"Szczęść Boże! Gruss Gott! Konfederacja @KoronyPolskiej gościła w Sejmie @KancelariaSejmu młodych przyjaciół z Junge Alternative @AfD – napisał w mediach społecznościowych Grzegorz Braun.
Alternatywa dla Niemiec powstała w 2013 roku. Jest partią o profilu konserwatywnym i eurosceptycznym. W ostatnich wyborach federalnych w 2017 roku zdobyła 12,5 proc. głosów i wprowadziła do Bundestagu 94 posłów.
W 2020 roku Federalny Urząd Ochrony Konstytucji uznał całą AfD za partię podejrzaną o prawicowy ekstremizm i poddał ją obserwacji.
Braun w ogniu krytyki
Zaproszenie młodzieżówki AfD do polskiego Semu spotkało się z ostrą reakcją polityków innych partii oraz dziennikarzy.
"Czekam na komentarz Slawomira Mentzena, Krzysztofa Bosaka i Roberta Winnickiego na zaproszenie "przyjaciół z AfD" przez lidera Konfederacji pana Grzegorza Brauna. Stańcie Panowie w czynach "po stronie Polski" - jeżeli jesteście polską prawicą - i wyrzućcie Brauna z Konfederacji" – napisał Janusz Kowalski z Suwerennej Polski.
"Poseł KonfedeRussia zaprosił do Sejmu polityków najbardziej antypolskiej partii w Niemczech, znanej z chwalenia Hitlera i zbrodni Wehrmachtu. To mówi samo za siebie" – stwierdził rzecznik PSL Miłosz Motyka.
"Poseł Konfederacji w polskim sejmie w towarzystwie najbardziej antypolskiej niemieckiej partii" – napisała z kolei popularna dziennikarka Polsatu Agnieszka Gozdyra.
Radosław Fogiel z PiS przypomniał natomiast, że młodzieżówka AfD w przeszłości bronił napaści Adolfa Hitlera na Polskę, przekonując, że "każdy inny polityk postąpiłby tak samo".
twittertwittertwittertwitter
Kontakty Brauna z AfD
Kilka miesięcy temu w Braun uczestniczył w konferencji Alternaty dla Niemiec w Bundestagu. Wydarzenie dotyczyło kryzysu energetycznego w Europie. Niemieccy politycy przedstawili propozycje obniżenia rosnących cen energii.Jeden z nich przedstawił opinię, aby zrobić to poprzez zniesienie sankcji na Rosję.
– To nie jest żaden kryzys. To efekt błędnych działań i błędnej polityki nałożonej na nasze narody. Bo nie będzie żadnego życia, jeśli nie powrócimy do 'business as usual'. Nie chcemy znaleźć się w środku jakiejś międzykontynentalnej wojny każdego z każdym o wszystko – powiedział polski polityk.
Czytaj też:
Braun do Treli: Wyborcy nie zapomną tego Panu!Czytaj też:
Bosak: Ilu idoli z głównego nurtu i polit-poprawnych partii broniło wtedy praw obywatelskich?