Prezydent w wiosce olimpijskiej. Zaprezentował próbkę umiejętności w dwóch dyscyplinach

Prezydent w wiosce olimpijskiej. Zaprezentował próbkę umiejętności w dwóch dyscyplinach

Dodano: 
Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024. Prezydent Andrzej Duda
Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024. Prezydent Andrzej Duda Źródło: PAP / Adam Warżawa
Andrzej Duda przebywa w Paryżu, gdzie udał się z okazji rozpoczęcia letnich igrzysk olimpijskich. Prezydent pokazał próbkę swoich możliwości sportowych.

W sobotę Andrzej Duda zawitał do wioski olimpijskiej, gdzie zaprezentował swoją grę w tenisa stołowego. Relacją z tego wydarzenia podzielił się później w mediach społecznościowych. Opublikowano też nagranie, gdzie głowa państwa pokazuje próbkę umiejętności koszykarskich.

Prezydent Duda w wiosce olimpijskiej

Do wpisu dołączono zdjęcia. Jak przypomniano w poście zamieszczonym w serwisie X, właśnie mija 100 lat od kiedy polska reprezentacja po raz pierwszy wzięła udział w igrzyskach olimpijskich. Wtedy jednak naszych sportowców było zaledwie 81, w tym roku jest ich ponad 200.

– Do tej pory zdobyliśmy 298 medali na wszystkich igrzyskach. Trzymamy kciuki, żeby granica 300 medali została znacznie przekroczona w czasie tych igrzysk. Chcielibyśmy, żeby wśród medali było jak najwięcej złotych – powiedział prezydent Duda do towarzyszących mu olimpijczyków i innych zgromadzonych.

twittertwitter

Pierwszy mecz Świątek

W sobotę swój pierwszy mecz na igrzyskach rozegrała Iga Świątek. Polka wygrała z Iriną-Camelią Begu w I rundzie igrzysk olimpijskich w Paryżu. Mecz zakończył się wynikiem 6:2 7:5.

Przeciwniczka większy skuteczniejszy opór postawiła w drugiej odsłonie. "Tenisistki grały dużo lepiej przy własnych gemach serwisowych i nie było okazji na wywalczenie przełamania" – napisał Aleksander Bernard ze Sport.pl. Polka znalazła się w tarapatach i z perspektywą trzeciego seta, kiedy Rumunka prowadziła 5:4 przy własnym podaniu. Wówczas popełniła jednak kilka prostych błędów i przegrała 5:7.

– To mój pierwszy mecz. Było trochę więcej napięcia we mnie niż zazwyczaj, ale dałam sobie poprawkę, że mam jeszcze czas poczuć to wszystko – skomentowała liderka światowego rankingu po spotkaniu. – Myślę, że mój poziom falował. Muszę przystosować grę do wilgotności. Czasami przy niektórych piłkach pojawiały się błędy, ale wiem, co zrobiłam źle. Spróbuję te rzeczy doszlifować do kolejnego meczu – dodała.

Zawodniczka z Raszyna zmierzy się w kolejnej rundzie ze zwyciężczynią spotkania między Nadią Podoroską a Diane Parry.

Czytaj też:
Burza po zawieszeniu Babiarza. "Politpoprawne szaleństwo", "prawdy nie zagłuszycie"
Czytaj też:
Parodia Ostatniej Wieczerzy w Paryżu. Jest petycja do MKOL i ambasadora Francji

Źródło: X / Polsat News / DoRzeczy.pl
Czytaj także