We wtorek Główny Urząd Statystyczny podał, że eksport wzrósł o 19 proc. r/r do 90 mld euro w styczniu-kwietniu 2021 r., zaś import wzrósł o 15,6 proc. w tym okresie i wyniósł 86,5 mld euro. Dodatnie saldo wyniosło 3,5 mld euro w styczniu-kwietniu 2021 r. wobec 0,8 mld euro rok temu.
"Eksport wyrażony w dolarach USA wyniósł 108,4 mld USD, a import 104,2 mld USD (wzrost odpowiednio w eksporcie o 30,3%, a w imporcie o 26,6%). Dodatnie saldo ukształtowało się na poziomie 4,2 mld USD, w analogicznym okresie 2020 r. wyniosło 0,9 mld USD" – czytamy w komunikacie GUS.
Co eksportujemy z Polski?
Najszybszy wzrost eksportu w okresie styczeń-kwiecień 2021 r. dotyczył maszyn i urządzeń transportowych (o 34 proc.), surowców niejadalnych z wyjątkiem paliw (o 32,5 proc.), różnych wyrobów przemysłowych (o 30,7 proc.), olejów, tłuszczy, wosków zwierzęcych i roślinnych (o 28,1 proc.), towarów przemysłowych sklasyfikowanych głównie według surowca (o 23,6 proc.), chemii i produktach pokrewnych (o 18,9 proc.), paliw mineralnych, smarów i materiałów pochodnych (o 11,6 proc.) żywności i zwierząt żywych (o 8,9 proc.) oraz napojów i tytoniu (o 1,4 proc.). Natomiast spadek odnotowano w towarach i transakcjach niesklasyfikowanych w SITC (o 25,9 proc.).
Dane GUS skomentował wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin. "W kwietniu br. eksport (23 mld €) i import (21,6 mld €) notują historyczne maksima. Tempo wzrostu obrotów przekracza odczyty sprzed dwóch lat (eksport +15,2%, import +9,1%). To odzwierciedlenie dobrej kondycji przemysłu i poprawiające się koniunktury partnerów handlowych" – napisał na Twitterze polityk.
twitterCzytaj też:
Nowe dane o inflacji w Polsce. Co podrożało najbardziej?