Prace nad zmianami w przepisach rozpoczęły się już na początku roku. Głównym powodem zmian w przepisach jest chęć odciążenia sądów. Padł również pomysł o rezygnacji z orzekania o winie. Ten komponent rozwodów ma być zbędny i powodować eskalację i tak już istniejących konfliktów.
Aby nowe przepisy mogły wejść w życie konieczne jest przeprowadzenie konsultacji. Resort chce rozmawiać m.in. ze środowiskiem adwokackim oraz notariuszami.
Zmiany w przepisach
W czerwcu resort sprawiedliwości przekazał, że rozważane są obecnie różne modele nowych rozwiązań. Jednym z nich jest tzw. rozwód notarialny lub administracyjny (w urzędzie stanu cywilnego).
"Przyjęcie takiego rozwiązania niewątpliwie wpłynęłoby na odciążenie sądów i umożliwiło małżonkom szybsze uzyskanie rozwodu za porozumieniem stron, bez orzekania o winie, zwłaszcza w sytuacji, gdy małżonkowie nie posiadają małoletnich dzieci" – podał serwis prawo.pl, który zadał resortowi pytania w tym temacie.
Jak zapewniała wiceminister sprawiedliwości Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, ułatwienia w uzyskaniu rozwodu mają dotyczyć wyłącznie spraw bezspornych i tylko w związkach bez małoletnich dzieci. Przychylna propozycji ma być Krajowa Rada Notarialna, ponieważ otwiera ona dla notariuszy nowy rynek.
– W takich właśnie przypadkach – przy założeniu, że nie zachodzi konieczność rozstrzygania o opiece nad małoletnimi dziećmi oraz orzekania o winie jednego z małżonków – rozwód mógłby odbywać się przed notariuszem – powiedziała Aleksander Szymański, prezes KRN.
Z kolei Przemysław Rosati, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej wskazuje, że wszelkie ułatwienia prawne dotyczące możliwości otrzymania rozwodu nie mogą doprowadzić do zmniejszenia bezpieczeństwa prawnego i ekonomicznego obu małżonków.
Czytaj też:
Rozwody cywilne. Tylko dwa kraje na świecie nie zgodziły się na ich legalizację