Kanadyjska firma Central European Petroleum (CEP) poinformowała w poniedziałkowym komunikacie, że około sześć kilometrów od Świnoujścia, na Morzu Bałtyckim odkryto pokaźne złoże ropy naftowej. Jest to największe takie konwencjonalne odkrycie w historii Polski, a jednocześnie jedno z największych w Europie w ostatniej dekadzie.
Odkryte złoże może zawierać 22 miliony ton wydobywalnych węglowodorów w postaci ropy naftowej i kondensatu oraz 5 miliardów metrów sześciennych gazu o jakości handlowej. Spółka CEP nie ukrywa, że planuje rozpoczęcie wydobycia.
Odkrycie złóż odbiło się szerokim echem nie tylko w polskich, ale także w niemieckich mediach. Szybko zaczęły się pojawiać doniesienia o protestach sektora turystyki oraz ekologów, którzy uważają, że eksploatacja surowców zniszczy środowisko i obniży atrakcyjność terenów wypoczynkowych po niemieckiej stronie granicy. Równocześnie w niemieckich mediach zaczęły pojawiać się sugestie, że Polska powinna podzielić się z Berlinem zyskami z eksploatacji złóż.
Niemiecki rząd zabiera głos
Głos w sprawie zabrał już przedstawiciel niemieckiego rządu. Christopher Stolzenberg, rzecznik niemieckiego ministerstwa środowiska wskazał, że jest mało prawdopodobne, aby ropa i gaz były wydobywane.
– Zakładamy, że w dalszym postępowaniu na pewno dojdzie do oceny wpływu na środowisko prawdopodobnie o charakterze transgranicznym. Istnieją odpowiednie procedury, by podjąć właściwe decyzje. Z perspektywy ochrony klimatu można powiedzieć, że zużycie ropy i gazu w Europie zależy od ram klimatycznych UE, a nie podaży. Dążymy do neutralności klimatycznej i ambitnych celów. Oznacza to, ze inwestorzy w paliwa kopalne muszą wiedzieć, że wydobycie ropy i gazu to biznes, którego czas się kończy (…). Podobno wydobycie ma się odbywać na wodach przybrzeżnych. Byłoby to więc w gestii kraju związkowego Meklemburgia-Pomorze Przednie. Rozmawiamy z Polską na różnych szczeblach, by szybko uzyskać informacje i ocenić sytuację – powiedział.
Czytaj też:
Niemcy zablokowali budowę terminala portowego w ŚwinoujściuCzytaj też:
Niemcy torpedują pomysł wydobycia ropy na Bałtyku. "Nie chcą widoku na platformy wiertnicze"
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
