W poniedziałek wieczorem odbędzie się ostatnia debata przed pierwszą turą wyborów prezydenckich. Wydarzenie organizują trzy telewizje: TVP, TVN i Polsat. W dyskusji udział wezmą wszyscy kandydaci: Artur Bartoszewicz, Magdalena Biejat, Grzegorz Braun, Szymon Hołownia, Marek Jakubiak, Maciej Maciak, Sławomir Mentzen, Karol Nawrocki, Joanna Senyszyn, Krzysztof Stanowski, Rafał Trzaskowski, Marek Woch oraz Adrian Zandberg.
Debata będzie miała pięć rund. Dwie pierwsze to pytania od dziennikarzy. Następne dwie rundy to pytania wzajemne. Natomiast ostatnia runda to tzw. swobodne wypowiedzi.
"Pytania też wspólnie ustalaliście?"
Krzysztof Stanowski opublikował w niedzielę na platformie X kolejność wypowiedzi kandydatów w debacie TVP, TVN i Polsatu. Z rozpiski wynika, że Rafał Trzaskowski miał w losowaniu nieprawdopodobne wręcz "szczęście". Aż w trzech z pięciu segmentów wypowie się jako trzynasty. Oznacza to, że kandydat KO jako ostatni zada dwa pytania wzajemne, a także jako ostatni wygłosi swobodną wypowiedź, która będzie zarazem ostatnim akcentem debaty.
Szefowa sztabu Trzaskowskiego spróbowała obrócić całą sytuację w żart. "Do wszystkich opisujących teorie spiskowe dzisiejszej debaty: losowanie kolejności odpowiedzi na pytania i swobodnej wypowiedzi na koniec było w obecności sztabów i to przedstawiciele sztabów losowali. Zaczynamy ostatni tydzień przed I turą i widzę, że wszyscy musimy mieć dużo sił" – napisała Wioletta Paprocka na X.
"Zabawne. Wmawiają ludziom, że organizatorem debaty jest TVP, a oświadczenie de facto w imieniu rządowej TV wydaje szefowa sztabu Trzaskowskiego. Już nawet się nie kryją... Pytania też wspólnie ustalaliście?" – skomentował Rafał Bochenek, rzecznik prasowy PiS.
Zamieszanie z debatą TVP
Przypomnijmy, że przed debatą pojawiła się poważna kontrowersja w zakresie wyboru prowadzącej. Większość sztabów wyraziła zdecydowany sprzeciw wobec tego, by dyskusję współprowadziła Dorota Wysocka-Schnepf. Władze TVP obiecały, że pochylą się nad skargą sztabów i prześlą informację z ostateczną decyzją. Jak informował Krzysztof Stanowski, słowa nie dotrzymano.
Ostatecznie Telewizja Polska w likwidacji nie zmieniła zdania. Wysocka-Schnepf będzie współprowadzić debatę prezydencką.
Czytaj też:
Debaty prezydenckie mają wpływ na decyzje wyborców? Interesujące wyniki sondażuCzytaj też:
"Wtedy to ja stracę". Trzaskowski o kontrowersjach wokół debaty TVP