Na finiszu kampanii prezydenckiej, obywatelski kandydat Karol Nawrocki przyjechał do Stalowej Woli. Towarzyszyli mu żona Marta i syn Daniel. Żona prezesa IPN zabrała głos.
– Dobry wieczór Stalowa Wola, dobry wieczór Polsko! Dziękuję, że jesteście z nami na ostatniej prostej i chcę Wam powiedzieć, że Karol jest gwarantem Polski bezpiecznej, Polski dobrobytu, Polski normalnej, Polski suwerennej. Wiem o tym bardzo dobrze, bo się nigdy na nim nie zawiodłam. Dlatego 18 maja idziemy po zwycięstwo i liczymy na Państwa głosy. Niech żyje Polska, niech żyją Polacy! – mówiła do zgromadzonych Nawrocka.
"Stalowa Wola, ale to była moc! Dziękujemy i w najbliższą niedzielę prosimy o głos na Karola Nawrockiego! Do zwycięstwa!" – napisał Karol Nawrocki w serwisie X.
Nawrocki: Będę prezydentem ambicji
– Wszyscy wspólnie zwyciężymy dla Polski, bo Polska to jest wielka sprawa i warto być Polakiem. Dlatego przyszliście tutaj, żeby wspomóc swojego kandydata w naszej wspólnej drodze do zwycięstwa. Stalowa Wola polskiego narodu do wybicia się w nowoczesność. To hasło tego miasta, które zrodziło się z wielkich marzeń II RP o budowie Centralnego Okręgu Przemysłowego. jesteśmy w mieście idei, marzeń aspiracji, ambicji. Jesteśmy tutaj dlatego, że chcemy być tacy. Mieć marzenia, aspiracje, chcemy silnej Polski! – podkreślał podczas wystąpienia kandydat.
– Rządzą wyznawcy mikromanii, (...) a my nie chcemy mikromanii. Chcemy idei, marzeń, ambicji. Możemy to zrobić. Gdy zostanę prezydentem, będę prezydentem marzeń, ambicji. Dla nas i dla naszych dzieci i wnuków – zapewniał na wiecu Karol Nawrocki.
Wcześniej kandydat wspierany przez PiS odwiedził m.in. Mysłowice, Lublin oraz Zwoleń.
Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się w niedzielę.
Czytaj też:
Zajączkowska-Hernik: Nie możemy pozwolić, żeby te s*******y miały pełnię władzyCzytaj też:
"Zrobiłbym dokładnie to samo". Nawrocki: Warto pomagać drugiemu człowiekowi