"Komu służycie?". Oburzenie po decyzji ws. ograniczenia lotów dronami nad granicą

"Komu służycie?". Oburzenie po decyzji ws. ograniczenia lotów dronami nad granicą

Dodano: 
Robert Bąkiewicz
Robert Bąkiewicz Źródło: PAP / Piotr Nowak
Policja poinformowała, że od piątku przy granicy polsko-niemieckiej obowiązują ograniczenia lotów dronami.

"W związku z czasowym przywróceniem kontroli na granicy oraz w trosce o bezpieczeństwo mieszkańców od wczoraj wprowadzone zostały ograniczenia lotów BSP (dronów) do 05.08.2025 r. – mogą zostać przedłużone. Prosimy o zapoznanie i stosowanie się do obowiązujących przepisów" – poinformowała w sobotę Policja. Zalecono: "Sprawdź strefy DRA-R i EP-R w obowiązkowej aplikacji DRONETOWER".

Na decyzję władz z oburzeniem zareagował Robert Bąkiewicz, inicjator Ruchu Obrony Granic. "To skandal, że w sytuacji, kiedy nasze drony, działając prewencyjnie ograniczają przemyt migrantów i patrzą na ręce nieudolnej władzy, która nas nie broni przed niemieckim zagrożeniem – wy zakazujecie nam tych działań. Więc komu służycie? Ponadto informujemy, że drony niemieckich służb wciąż latają po polskim niebie" – napisał.

W czwartek Bąkiewicz pokazał w sieci sprzęt, jaki udało się zakupić w celu lepszej ochrony granic przed przerzutem do Polski nielegalnych migrantów od strony Niemiec. Dzięki internetowej zbiórce kupiono: 2 specjalistyczne drony z kamerami termowizyjnymi, 20 radiostacji, fotopułapki, kamery nasobne, lornetki i inny niezbędny sprzęt. "Wszystko to kupione dzięki Waszej hojności! Z całego serca dziękujemy za każdą wpłatę. Nawet najmniejsza darowizna ma realne znaczenie i zwiększa skuteczność naszych patroli!" – wskazał Bąkiewicz. "To dzięki Wam Ruch Obrony Granic staje się coraz silniejszy, a Polska bardziej bezpieczna!" – dodał działacz.

twitter

Polska przywraca kontrole na granicach

– Podjęliśmy decyzję, że przywracamy czasową kontrolę na granicy Polski z Niemcami oraz Polski z Litwą – przekazał premier Donald Tusk w tym tygodniu. Dodał, że odpowiednie rozporządzenie przygotowuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA). Szef MSWiA podkreślił, że o fakcie wprowadzenia kontroli informował komisarza Unii Europejskiej odpowiedzialnego za ochronę granic, Magnusa Brunnera. Jak przekazał Siemoniak, Brunner przyjął argumenty strony polskiej. – Powodem tej decyzji jest wspólny problem, który mamy jako Litwa, Polska, Unia Europejska – to jest walka z nielegalną migracją – powiedział Tomasz Siemoniak.

Czytaj też:
Morawiecki: Nasza zachodnia granica jest atakowana
Czytaj też:
"Kierują się uprzedzeniami". Helsińska Fundacja krytykuje Ruch Obrony Granic


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: X
Czytaj także