Wydawany w Moskwie dziennik cytuje we wtorek premiera Saksonii Michaela Kretschmera, który stwierdził, że "Niemcy powinny powstrzymać się od pochopnej rezygnacji z dostaw energii z Rosji i zapewnić sobie bezpieczeństwo energetyczne".
Gazeta pisze, że Niemcy stały się wiodącą gospodarką Europy w dużej mierze dzięki importowi rosyjskiej ropy, gazu i węgla, a teraz, gdy Berlin zmuszony jest do ograniczania zakupów, "Niemcy tracą przewagę, czyli dostęp do taniej i łatwo dostępnej energii, co nieuchronnie przełoży się na sytuację gospodarczą kraju i jego pozycję w Unii Europejskiej".
"Niemcy są jednym z krajów najbardziej uzależnionych od rosyjskich dostaw energii. Inny przywódca UE, Francja, polega na nich znacznie mniej. Holandia, trzecia co do wielkości gospodarka Unii Europejskiej, importowała duże ilości ropy, gazu i ropy z Rosji, ale większość z nich została odsprzedana lub przetworzona i wyeksportowana do innych krajów" – podano w artykule, który przytacza agencja TASS.
"To może drogo kosztować Niemcy"
Cytowany przez rosyjską gazetę strateg inwestycyjny AriCapital Siergiej Suwerow uważa, że rezygnacja z rosyjskiej energetyki może drogo kosztować Niemcy. – Rosnące ceny energii zmniejszą konkurencyjność jej produktów, logistyka energii stanie się droższa i skomplikowana, a ceny benzyny wzrosną, obniżając siłę nabywczą niemieckiej ludności – powiedział ekspert.
Zaznaczył jednocześnie, że "we wszystkich krajach nastąpi wzrost kosztów energii, a przywództwo gospodarcze Niemiec w UE wynikało nie tylko z niskich kosztów energii, ale także z kontroli płac, najwyższej jakości produktów, wysoko wykwalifikowanej kadry inżynierów i pracowników oraz wysokiego poziomu wydajności technologicznej towarów".
Szefowie państw i rządów zatwierdzili pod koniec maja szósty pakiet unijnych sankcji wobec Rosji, który obejmuje częściowe embargo na import rosyjskiej ropy oraz usunięcie Sbierbanku z systemu SWIFT.
Czytaj też:
Miedwiediew: Celem szóstego pakietu sankcji nie jest RosjaCzytaj też:
Putin wytyczył drogę eksportu zboża z Ukrainy. Wspomniał o Polsce