– Nigdy nie zastąpię Jarosława Kaczyńskiego na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Nie zgadzam się z diagnozą prof. Andrzeja Nowaka, że Jarosław Kaczyński nie sprostał wielkiej odpowiedzialności, którą sam na siebie przyjął – mówił były szef MEiN na antenie RMF FM. – W ostatnich wyborach poparło nas 7 milionów 600 tysięcy mieszkańców naszego kraju i to poparcie utrzymuje się na wysokim poziomie – zaznacza Przemysław Czarnek.
Polityk jednoznacznie odrzuca pomysł, że aby PiS mogło wrócić do władzy, konieczna jest zmiana szefa partii. – Jeśli ktoś dzisiaj twierdzi, że może stworzyć partię polityczną bez Jarosława Kaczyńskiego, która będzie miała 30-procentowe albo jeszcze większe poparcie, to jest w błędzie – powiedział.
Czarnek: Nie zrobimy tego
Jednocześnie poseł PiS wskazuje na ograniczone możliwości działania opozycji wobec rządu, który łamie demokrację.
– Jesteśmy bezradni jako Polacy wobec niedemokratycznej, niesamorządnej sytuacji, którą narzucili nam rządzący. Siłą przejmowane media, prokuratura, siłą osadzani w więzieniach posłowie. Nie mamy czołgów, nie mamy karabinów, nie idziemy z czołgami na KPRM i nie pójdziemy, bo nie jesteśmy nimi – wskazał gość RMF FM.
Były minister zarzuca rządowi zdradę. – Rządzący zdradzają Polaków. Jest szansa na rozwiązanie konfliktu historycznego z Ukrainą, pod warunkiem, że Polacy tacy jak teraz rządzący, nie będą zdradzać swojego narodu – mówi.
Przemysław Czarnek pytany o media i o to, dlaczego przez dwie kadencje PiS nie stworzyło własne zaplecza medialnego, mówi: – Zgadzam się, że przez 8 lat można było zrobić więcej i doprowadzić do takiej sytuacji, że na rynku medialnym byłaby względna równowaga. W tym sensie ostatnich 8 lat nie zostało wykorzystanych.
Czytaj też:
Prof. Legutko: Fatalny błąd MorawieckiegoCzytaj też:
Nowa funkcja dla Sikorskiego? Może pójść do KE