Gen. Samol: Chociażby z tego powodu USA nie wycofają się z Europy

Gen. Samol: Chociażby z tego powodu USA nie wycofają się z Europy

Dodano: 
Wojsko. Zdj. ilustracyjne
Wojsko. Zdj. ilustracyjne Źródło: PAP / Darek Delmanowicz
Zdaniem generała Bogusława Samola USA nie wyjdą z Europy, a obawy o przyszłość NATO są przesadzone.

Choć Donald Trump w istocie nigdy kategorycznie takiej groźby nie formułował, niektórzy politycy i komentatorzy polityczni z krajów europejskich wielokrotnie wyrażali obawy, że jeśli Republikanin wróci do Białego Domu, to Stany Zjednoczone mogą wystąpić z NATO i zostawić Europę "sam na sam" z Rosją. Po spektakularnym zwycięstwie Trumpa nad Kamalą Harris, temat ten siłą rzeczy dyskutowany jest w Europie.

O odniesienie się do tej kwestii Jaśmina Nowak poprosiła w Radio WNET generała Bogusława Samola, byłego dowódcę Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego.

Gen. Samol: USA nie wycofają się z Europy

Wojskowy przypomniał, że Trump obiecywał w kampanii, że Amerykanie nie będą wdawać się w kolejne wojny m.in. dlatego, że społeczeństwo jest tym zmęczone. Korea, Wietnam, dwukrotnie Irak, Afganistan, a także mniejsze konflikty, wyliczał. – On musiał to obiecać w kampanii wyborczej, która rządzi się swoimi prawami i być może tak będzie – powiedział gen. Samol.

Przypomnijmy, że za pierwszej kadencji Trumpa Ameryka nie przystąpiła do żadnej wojny.

Gen. Samol podkreślił, że nie przypuszcza, żeby USA za Trumpa wyszły z Europy, szczególnie w bieżącej sytuacji geopolitycznej. Przypomniał, że USA liczą się z możliwością konfrontacji zbrojnej z Chinami. – Chiny współpracują z Rosją, która może dostarczyć pewnego potencjału militarnego i gospodarczego. Amerykańscy stratedzy i analitycy zdają sobie sprawę z tego, że Rosja musi być szachowana, żeby nie doszło do jakiegoś udziału Rosji we wsparciu Chin. Wydaje mi się, że chociażby z tego powodu USA nie wycofają się z Europy – powiedział generał.

Zobowiązania państw członkowskich w ramach NATO

Samol przypomniał, że to za kadencji Trumpa zapadła zgoda na rozpoczęcie sprzedaży do Polski nowoczesnego uzbrojenia oraz decyzja o rozmieszeniu elementów dowodzenia amerykańskiego V Korpusu w Poznaniu. Podkreślił, że biorąc pod uwagę amerykańską kulturę strategiczną w obszarze bezpieczeństwa międzynarodowego w perspektywie długofalowej, obawy o opuszczeniu Europy są przesadzone.

Gen. Samol przypomniał, że faktem jest jednak, że za swojej prezydentury Trump nie był zadowolony z braku wystarczającego zaangażowania finansowego poszczególnych państw członkowskich. Nie dotyczy to Polski, tylko państw, które nie wydają na obronność minimum 2 proc. PKB. Chodzi o przeznaczanie ustalonych traktatowo środków na utrzymywanie zdolności obronnych przez wszystkich członków paktu, a nie poleganie jedynie na potencjale obronnym Ameryki. Trump wielokrotnie mówił, że oczekuje, aby państwa członkowskie wypełniania zobowiązań.

Współpracownik Trumpa: Polska nie ma się czego obawiać

W grudniu 2023 r. w rozmowie z PAP gen. Keith Kellogg, były doradca ds. bezpieczeństwa narodowego wiceprezydenta Mike Pence’a i jedna z czołowych postaci w zespole doradców Donalda Trumpa w Białym Domu, która prawdopodobnie wejdzie w skład nowej administracji, przekonywał, że obawy o wyprowadzenie Stanów Zjednoczonych z NATO w razie jego wygranej w wyborach, są nieuzasadnione.

W ocenie Kellogga, z tej perspektywy Polska nie ma się czego obawiać. – Myślę też, że to, co dotąd słyszeliśmy od nowego premiera Tuska, o kontynuacji wydatków na zbrojenia, dobrze wybrzmiewa wśród Republikanów i Trumpa – ocenił. Zwrócił też uwagę, że Trump na pewno doceniłby politykę Warszawy w zakresie ochrony swoich granic.

Czytaj też:
Ewentualny plan Trumpa, gwarancje dla Ukrainy. Rak i Zychowicz: Nie mieszać Polski w żadne awantury

Opracował: Grzegorz Grzymowicz
Źródło: Radio WNET / DoRzeczy.pl / PAP
Czytaj także