W Waszyngtonie doszło do spotkania Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem. Prezydent RP odniósł się do rozmów podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
"Za kulisami CPAC prezydent Trump spotkał się z prezydentem Polski Andrzejem Dudą i potwierdził bliski sojusz między krajami. Prezydent Trump pochwalił również prezydenta Andrzeja Dudę za zaangażowanie Polski w zwiększenie wydatków na obronę" – przekazał Biały Dom w komunikacie po spotkaniu prezydentów.
Andrzej Duda o relacjach z USA. "Ważne są silne gwarancje"
Prezydent Andrzej Duda podczas poniedziałkowego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego odniósł się do wojny, która toczy się na Ukrainie.
– Stanowisko Polski, można powiedzieć, jest tutaj trwałe i niezmienne. Ta wojna musi się zakończyć sprawiedliwym i trwałym pokojem, co to oznacza, to znaczy takim, który sprawi, że w przyszłości nie dojdzie do wybuchu kolejnego, być może jeszcze większego konfliktu. Co to oznacza? To oznacza, że ten pokój musi być taki, żeby Rosja w przyszłości nikogo już nie napadła – mówiła głowa państwa.
Jak podkreślił prezydent, "ważne są silne i wiarygodne gwarancje bezpieczeństwa, które powinny zostać wynegocjowane w najbliższej przyszłości". – To niezwykle ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa Polski, całej Europy, ale i nie tylko, także można śmiało powiedzieć i bezpieczeństwa świata – tłumaczył.
Zgorzelski: Dobra robota Kosiniaka-Kamysza, Sikorskiego i Dudy
Na znaczenie relacji ze Stanami Zjednoczonymi zwrócił uwagę na antenie radiowej "Trójki" wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski.
Polityk PSL zwrócił uwagę, ze prezydent Duda mówił podczas posiedzenia RBN, że w wymiarze ogólnym „ten sojusz został jeszcze bardziej potwierdzony”. – Każde spotkanie, premiera Kosiniaka-Kamysza z Petem Hegsethem potwierdzało ten sojusz, bo obydwaj to powiedzieli, spotkanie Radosława Sikorskiego z Markiem Rubbio potwierdza ten sojusz – zaznaczył Zgorzelski. – To dobra robota Kosiniaka-Kamysza, Sikorskiego i Dudy – dodał.
Zgorzelski podkreślił, że w odbudowie Ukrainy powinny brać udział polskie firmy. – Chcę powiedzieć jeszcze raz – polskie wojsko jest najbardziej ze wszystkich stron układu NATO-owskiego angażowane i nie ma potrzeby teraz mówić o czymś, co się może nie wydarzyć. Tam powinny zamiast polskich wojsk, jeżeli w ogóle, iść polskie firmy, odbudowywać, zarabiać i pomagać Ukraińcom w powrocie do normalnego życia – zaznaczył Zgorzelski.
Czytaj też:
Prezydent: W tym znaczeniu to właśnie Trump dba, by Ukraina nie została sprzedanaCzytaj też:
Tusk po posiedzeniu RBN: Tylko Błaszczak nie zrozumiał
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
