"Zostaniemy zmiażdżeni". Angela Merkel przestrzega Europę

"Zostaniemy zmiażdżeni". Angela Merkel przestrzega Europę

Dodano: 
Angela Merkel, była kanclerz Niemiec
Angela Merkel, była kanclerz Niemiec Źródło: Wikimedia Commons
- Wszyscy w Europie czują, że jeśli nie będziemy trzymać się razem, zostaniemy zmiażdżeni – twierdzi była kanclerz Niemiec Angela Merkel.

Merkel udzieliła wywiadu "Rheinische Post", gdzie mówiła o przyszłości Europy, w tym o możliwości rozpadu Unii Europejskiej. Podkreśliła, że trzyma kciuki za ludzi odpowiedzialnych za przyszłość kontynentu.

- Wszyscy w Europie czują, że jeśli nie będziemy trzymać się razem, zostaniemy zmiażdżeni – mówiła.

Merkel odniosła się też do wojny rosyjsko-ukraińskiej. Jak zaznaczyła, jest zwolennikiem dyplomatycznego rozwiązania konfliktu. – Same działania militarne nie wystarczą – wskazała. Jak dodała polityka "musi łączyć pozornie niemożliwe do pogodzenia stanowiska". – Nie może być tylko czerwonych linii – podkreśliła.

Były doradca Merkel: Rosja nie może zostać pokonana

Głośnym echem odbiły się niedawne słowa Ericha Vady, byłego doradcy wojskowego Angeli Merkel, którego zdaniem "nikt nie jest zainteresowany propozycjami Europy dotyczącymi Ukrainy, ponieważ są sprzeczne z wolą USA".

– Mówiąc wprost, to, co robi Europa, nie interesuje nikogo. Jeśli koniecznie chcemy mieć własne siły pokojowe (na Ukrainie), powinniśmy je tam wysłać, ale nie będą mogły walczyć. Bez Ameryki najprawdopodobniej będą bezużyteczne – ocenił emerytowany generał w wywiadzie dla szwajcarskiego magazynu "Die Weltwoche".

Według niego zawieszenie przez USA pomocy wojskowej dla Ukrainy wskazuje na potrzebę natychmiastowego zakończenia konfliktu. Jak dodał, Europejczycy mogą zmobilizować wszystkie swoje zasoby i nadal wspierać Ukrainę, ale wojna nie może potoczyć się tak, aby Rosja została pokonana.

Siły pokojowe na Ukrainie. Macron, Starmer i Zełenski polecą na rozmowy z Trumpem?

Wcześniej Bloomberg zacytował urzędników, którzy powiedzieli, że brytyjski premier Keir Starmer i prezydent Francji Emmanuel Macron przygotowują się do przedstawienia prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi planu "Europa Plus", obejmującego kraje gotowe zapewnić długoterminowe wsparcie wojskowe Ukrainie, prawdopodobnie po zawarciu porozumienia pokojowego. Według agencji inicjatywa Londynu i Paryża obejmuje wysłanie sił pokojowych na Ukrainę.

Brytyjski dziennik "Daily Mail" podał, powołując się na źródła dyplomatyczne, że Starmer i Macron mają udać się w przyszłym tygodniu do Waszyngtonu wraz z ukraińskim przywódcą Wołodymyrem Zełenskim, aby przedstawić Trumpowi "wspólny front w sprawie planu pokojowego".

Czytaj też:
Trump reaguje na wystąpienie Putina. "Miejmy nadzieję, że postąpi właściwie"
Czytaj też:
Putin dziękuje Trumpowi i mówi o zawieszeniu broni. "Zgadzamy się z propozycjami, ale..."

Źródło: Interia.pl
Czytaj także