W czwartek Rafał Trzaskowski był gościem Kanału Zero. Podczas ponaddwugodzinnej rozmowy poruszono wiele tematów m.in. zbliżającej się debaty prezydenckiej w TVP, adopcji dzieci przez pary homoseksualne czy obecnej koalicji rządzącej. Kandydat KO po raz kolejny powtórzył, że kiedy w przeszłości różne grupy były rzekomo atakowane przez rząd Zjednoczonej Prawicy, on stawał w ich obronie. Wymienił w tym kontekście m.in. lekarzy rezydentów, którzy kilka lat temu protestowali przeciwko warunkom płacowym. Prezydent Warszawy podkreślił, że "jak ktoś jest atakowany, to trzeba pomagać".
Wątpliwości wobec wypowiedzi Trzaskowskiego o lekarzach rezydentach ma Michał Bulsa, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie.
"Słucham wywiadu @K_Stanowski z @trzaskowski_ gdzie słyszę, że Pan Rafał Trzaskowski pomagał w trakcie protestu Rezydentów. Chciałbym zapytać w jaki sposób bo byłem wtedy w ścisłym kierownictwie i jedna z 5 osób decyzyjnych i nie przypominam sobie tego faktu...." – napisał na swoim konie na platformie X.
Protest lekarzy rezydentów
W październiku 2017 roku lekarze rezydenci rozpoczęli protest głodowy w warszawskim Dziecięcym Szpitalu Klinicznym. Ich główne postulaty obejmowały zwiększenie nakładów na służbę zdrowia, a także podwyżki. Pomimo licznych spotkań z ministrem zdrowia oraz przedstawicielami rządu, początkowo osiągnięcie porozumienia było bardzo trudne. W całej Polsce odbywały się liczne manifestacje solidarności z protestującymi lekarzami.
Wkrótce do głodówki dołączyli lekarze rezydenci ze Szczecina. Siedmioro stażystów i rezydentów podobnie jak koledzy i koleżanki z Warszawy, protestowało do osiągnięcia porozumienia.
Protest rozszerzył się na cały kraj po tym, jak przejęło go Porozumienie Zawodów Medycznych – największa w Polsce organizacja zrzeszająca pracowników służby zdrowia.
Głodówka zakończyła się w poniedziałek 30 października.
Czytaj też:
Obama wesprze Trzaskowskiego? "By nie wygrał kandydat popierany przez Trumpa"Czytaj też:
Nowy sondaż. Rośnie przewaga Trzaskowskiego nad Nawrockim
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl