Do ciszy wyborczej zostało kilka godzin. Piątek to ostatni dzień kampanii przed pierwszą turą wyborów prezydenckich. Sławomir Mentzen, który wciąż walczy o wejście do drugiej tury głosowania, zorganizował finałowy wiec w Krakowie.
Oprócz kandydata Konfederacji na prezydenta ze sceny przemawiali m.in. Anna Bryłka, Krzysztof Bosak, Marcin Sypniewski, Grzegorz Płaczek, Marcin Możdżonek, Konrad Berkowicz oraz Ewa Zajączkowska-Hernik.
Bosak: Prędzej czy później wygramy
Krzysztof Bosak zwracał uwagę, że hasła Sławomira Mentzena i Konfederacji zaczęły być używane w tegorocznej kampanii przez innych kandydatów, jak stwierdził – także tych z centrum polskiej sceny politycznej, a nawet z centrolewicy. – To jest nasz mały triumf. Ale popatrzcie, oni czują swoją słabość. Wiedzą, że nie są w stanie wygrać wyłącznie dzięki poparciu Polaków. Potrzebują wsparcia technologicznego zza granicy – wskazał wicemarszałek Sejmu. Nawiązał do informacji o próbie ingerencji w kampanię wyborczą. Chodzi o reklamy polityczne na Facebooku, które najprawdopodobniej były finansowane z zagranicy. Według NASK zaangażowane w kampanię konta reklamowe w ciągu ostatnich siedmiu dni wydały na materiały polityczne więcej niż jakikolwiek komitet wyborczy. Jak ustaliła Wirtualna Polska, za publikowanymi w internecie reklamami politycznymi promującymi Rafała Trzaskowskiego i atakującymi jego konkurentów stoi pracownik i wolontariusze fundacji Akcja Demokracja.
– Nie można manipulować demokracją w Polce. Jesteśmy i zawsze byliśmy gotowi do rywalizacji, ale na równych zasadach. Nie boimy się konkurencji, nie boimy się rywalizacji, chcemy wygrywać. Sławomir Mentzen, jego sztab i cała Konfederacja pokazali w tej kampanii najcięższą pracę, najwięcej spotkań z Polakami, najlepsze wsłuchiwanie się w to co Polacy chcą naprawdę i największą odwagę w zakresie kontestowania tego wszystkiego, co przychodzi do nas z kraju i zza granica. Tak chcemy wygrywać. I właśnie dlatego chcemy Sławomira Mentzena w drugiej turze wyborów prezydenckich – oznajmił Krzysztof Bosak na wiecu w Krakowie. – Prędzej czy później wygramy. Bo podczas tej kampanii czuliśmy, że Polacy są za nami – podkreślił.
Czytaj też:
Kto przeprowadził najlepszą kampanię prezydencką? Polacy wskazaliCzytaj też:
Wybory prezydenckie. Kukiz zdradza, na kogo zagłosuje