Koniec rządów PiS? Słaby wynik Konfederacji, KO przekracza 30 proc.

Koniec rządów PiS? Słaby wynik Konfederacji, KO przekracza 30 proc.

Dodano: 
Wicepremier Jarosław Kaczyński, prezes PiS
Wicepremier Jarosław Kaczyński, prezes PiS Źródło:X / Kancelaria Premiera
Znamy wyniki nowego sondażu poparcia dla partii politycznych. Kto zyskuje, a kto traci?

Gdyby wybory odbywały się w minioną niedzielę, to wygrałby je obóz Prawa i Sprawiedliwości z poparciem 34,5 proc. Tak wynika z sondażu United Surveys, przeprowadzonego na zlecenie Wirtualnej Polski. To oznacza wzrost o 1,6 pkt proc. w stosunku do badania z końca lipca.

"Notowania PiS – przy wynikach opozycji – sprawiają, że jesienią Prawica może stracić władzę" – wskazuje WP. Na KO chce głosować 31,2 proc. badanych – wzrost o 3,1 pkt proc. wobec wcześniejszego badania.

Trzecia Droga (Polska 2050 i Polskie Stronnictwo Ludowe) zdobyłaby 9 proc. – 1,6 pkt proc. w stosunku do poprzedniego badania. Taką samą stratę odnotował komitet Lewicy i Partii Razem, otrzymując 7,1 proc. głosów respondentów.

"Największy odpływ wyborców dotyczy jednak Konfederacji. Na to ugrupowanie chęć zagłosowania wyraziło 7,8 proc. uczestników sondażu. To oznacza spadek aż o 5,3 pkt proc. I to właśnie spadek notowań Konfederacji sprawiłby, że jesienią opozycja mogłaby iść po władzę" – czytamy.

Wzrósł odsetek osób, które nie są zdecydowane, na kogo. To 10,4 proc. wskazań, czyli 4,6 pkt proc. więcej niż w poprzednim sondażu.

Podział na mandaty

"Obóz PiS zyskałby 196 mandatów, a Konfederacja zaledwie 28. Nawet w przypadku koalicji obu ugrupowań Jarosław Kaczyński miałby razem 224 głosy. To za mało, aby stabilnie rządzić. Do tego potrzeba co najmniej 231 miejsc w Sejmie. Tę granicę przekraczają wspólnie trzy komitety opozycyjne (łącznie 235 mandatów). KO zyskałaby 175 miejsc poselskich, Trzecia Droga – 36, a Lewica – 24. Do tego dochodzi poseł mniejszości niemieckiej" – opisuje Wirtualna Polska.

Badanie United Surveys dla Wirtualnej Polski przeprowadzono metodą CAWI & CATI 50/50 w dniach 18-20 sierpnia 2023 roku na reprezentatywnej grupie 1000 dorosłych Polaków.

Czytaj też:
Poseł PSL: Cała opozycja uznała, że jako jedyni mamy szansę wygrać z kandydatami z PiS

Źródło: Wirtualna Polska
Czytaj także