Kreml podał w oświadczeniu, że dyskusja dotyczyła sytuacji na Ukrainie. "Prezydent Putin zwrócił uwagę na wystrzelenie rakiet przez ukraińskie wojsko na osiedla w Doniecku i Makiejewce, które spowodowały znaczną liczbę ofiar śmiertelnych" – napisano.
W komunikacie dodano, że "te zbrodnie wojenne zostały zignorowane przez Zachód".
Strona rosyjska przekonuje, że 14 marca Ukraińcy ostrzelali terytorium Donieckiej Republiki Ludowej. Miały tam spaść fragmenty rakiety Toczka-U (została zestrzelona), zabijając 23 osoby i raniąc 18.
Rozmowa telefoniczna między Putinem a Scholzem odbyła się z inicjatywy kanclerza Niemiec – poinformował Kreml.
Bundestag: Przemówienie Zełenskiego i milczenie Scholza
W czwartek w Bundestagu przemawiał przez łącze wideo prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że przez środek Europy biegnie mur między wolnością a brakiem wolności. Stwierdził też, że z każdą chwilą, gdy Ukraina nie otrzymuje pomocy Zachodu, ten mur rośnie.
– Po tym, jak zobaczyliśmy, ile kontaktów pozostawiły wasze firmy w Rosji - państwie, które po prostu wykorzystuje was i wasze firmy do finansowania wojny, znowu jesteście za murem, nie berlińskim, ale murem między wolnością a niewolą – stwierdził Zełenski, zwracając się bezpośrednio do niemieckiego kanclerza Olafa Scholza.
Kiedy Zełenski zakończył przemówienie, Scholz nie zabrał głosu, a Bundestag przeszedł do porządku obrad i zaczął dyskusję o koronawirusie. Niemiecka media piszą o dniu "hańby dla Bundestagu" i okazaniu braku szacunku ukraińskiemu prezydentowi.
Wojna na Ukrainie
Rosyjskie wojska od 23 dni ostrzeliwują ukraińskie miasta, nie oszczędzając kobiet i dzieci. Według szacunków ONZ, od początku inwazji zginęło ponad 600 cywilów. Ukraińska prokuratura generalna podała, że wśród ofiar jest 100 dzieci.
WHO szacuje liczbę osób dotkniętych wojną na 18 mln. 3 mln Ukraińców wyjechało za granicę, z czego większość (ponad 1,9 mln) do Polski.
Armia ukraińska twierdzi, że Rosjanie stracili już ponad 14 tys. żołnierzy. Z kolei ukraińskich żołnierzy miało zginąć 1,3 tys. Taką liczbę podał 12 marca prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Czytaj też:
Ławrow: Sankcje zawsze wzmacniały Rosję. Teraz jesteśmy mistrzamiCzytaj też:
Brudziński: Jak długo Niemcy mogą prowadzić taką politykę?