Nieoczekiwana deklaracja Putina. "Światło na końcu tunelu"

Nieoczekiwana deklaracja Putina. "Światło na końcu tunelu"

Dodano: 
Władimir Putin i Donald Trump
Władimir Putin i Donald Trump Źródło: PAP/EPA / SERGEY BOBYLEV/SPUTNIK/KREMLIN POOL
Władimir Putin wysłał wyraźny sygnał w stronę Waszyngtonu. Rosyjski przywódca, komentując piątkowe spotkanie z Donaldem Trumpem na Alasce, nie krył optymizmu co do przyszłości relacji rosyjsko-amerykańskich.

– Wraz z pojawieniem się prezydenta Trumpa uważam, że w końcu pojawiło się światło na końcu tunelu – mówił Putin. Słowa rosyjskiego przywódcy cytuje agencja Reutera.

Putin chce budować relacje ze Stanami. O Ukrainie nie wspomina

– Kolejne kroki zależą teraz od Stanów Zjednoczonych, ale jestem przekonany, że cechy prezydenta Trumpa są dobrą gwarancją – zaznaczył tydzień po spotkaniu z Donaldem Trumpem na Alasce Władimir Putin. Rosyjski przywódca dodał także, że z amerykańskimi partnerami "odbyły się dyskusje o wspólnej pracy w rosyjskiej Arktyce i na Alasce".

Rozmowy przywódców USA i Rosji trwały blisko trzy godziny. Choć obaj liderzy nie ujawnili szczegółów ustaleń, rosyjski prezydent zapewniał, że dyskusja była "dobra, znacząca i szczera". Jak przekazuje Reuters, Putin oczekuje teraz ruchu Stanów Zjednoczonych zaznaczając wyraźnie, iż "cechy przywódcze" Donalda Trumpa mogą stać się gwarancją przełomu w relacjach Rosji i USA.

Putin nie zamierza rozmawiać z Zełenskim

Tymczasem w piątek na antenie NBC News minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow stwierdził, że aktualnie "nie ma w planach" żadnego spotkania pomiędzy Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim. Jednocześnie podkreślił, że rosyjski przywódca "jest gotowy" spotkać się ze swoim ukraińskim odpowiednikiem, gdy "agenda szczytu będzie gotowa". Jak zaznaczył, obecnie taka sytuacja nie ma miejsca.

Szef rosyjskiego MSZ oznajmił również, że Moskwa "zgodziła się wykazać elastycznością" w punktach wskazanych przez prezydenta USA Donalda Trumpa po spotkaniu z Putinem na Alasce. Zdaniem Ławrowa, to Zełenski "odrzucił wszystkie zasadnicze punkty" dotyczące porozumienia pokojowego. – Zełenski powiedział "nie" nawet w sprawie obowiązywania języka rosyjskiego na Ukrainie – oświadczył minister spraw zagranicznych Rosji. – Jak możemy spotykać się z osobą, która udaje przywódcę? – skonstatował Ławrow.

Czytaj też:
Trump bardziej niebezpieczny niż Putin? Tak twierdzi brytyjska gazeta
Czytaj też:
Rozmowy USA z Rosją w sprawie Ukrainy na skraju załamania


Dołącz do akcjonariuszy Do Rzeczy S.A.
Roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracowała: Alina Piekarz
Źródło: Reuters
Czytaj także