Taką informację przekazała ukraińska redakcja Radia Swoboda. Substancję opracowali lwowscy naukowcy z Narodowej Akademii Nauk Ukrainy w ramach grantu.
Wyniki za kilka tygodni
Bazujący na drożdżach preparat jest obecnie testowany na immunogenność na myszach w Gdańsku - podaje Radio Swoboda. Jak informuje Andrij Sybirny, stojący na czele lwowskiego Instytutu Biologii Komórkowej, wyniki mają być gotowe za kilka tygodni.
Następnie mają odbyć się badania w laboratorium w Krakowie na myszach modyfikowanych genetycznie i wrażliwych na koronawirusa. Zwierzętom będzie wstrzyknięty koronawirus, a następnie podany zostanie preparat.
Badania prowadzone są w Polsce, bo na Ukrainie nie ma odpowiednich laboratoriów – wskazuje Radio Swoboda.
Uważamy, że nasza szczepionka jest efektywna - zaznacza naukowiec. –Czy ta szczepionka trafi do Ukraińców i ochroni ich przed koronawirusem? Wątpią w to nawet jej twórcy" - twierdzi portal. Po potwierdzeniu efektywności na zwierzętach konieczne jest jej testowanie na ludziach, następnie zarejestrowanie i otrzymanie międzynarodowego certyfikatu, co jest wyjątkowo trudne – podsumowuje Sybirny.
Czytaj też:
Gangsterzy wspierają szczepienia na COVIDCzytaj też:
Prof. Kuna: Bardzo mnie smuci liczba nadmiarowych zgonów