Ziobro: Mam różny punkt widzenia niż pan premier

Ziobro: Mam różny punkt widzenia niż pan premier

Dodano: 
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro na konferencji prasowej
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro na konferencji prasowej Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Struktury unijne chcą zastąpić państwa narodowe. Mamy różne punkty widzenia niż premier Morawiecki – stwierdził Zbigniew Ziobro.

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro mówił w Radiu Plus, że "działania rządzących Unią Europejską zmierzają w sposób bezpardonowy do marginalizacji znaczenia państw narodowych".

– Docelowo chcą stworzyć państwo federacyjne na wzór USA likwidując państwa narodowe takie jak Polska. Nie odstajemy żadnej darowizny i prezentów od Unii, dostajemy wyrównanie tego, co daliśmy, otwierając nasz rynek. Unia nic nie chce nam dać, chce wykorzystać każdą sytuację, a my musimy grać z tą Unią twardo (...) Solidarna Polska zdecydowanie się temu sprzeciwia i tu mogę powiedzieć, że mamy różne punkty widzenia niż pan premier, jeśli chodzi o stosunek do Unii Europejskiej – mówił polityk.

Obostrzenia powinny być wprowadzane z wyprzedzeniem

Minister Sprawiedliwości był też pytany o plan wprowadzenie kolejnych obostrzeń.

– Rząd działa w ramach resortowego podziału kompetencji, w tym zakresie pan premier być może zechce wcześniej o tym porozmawiać. Mówię z nami, z Solidarną Polską i Porozumieniem pana Gowina. Natomiast w tej chwili takich rozmów jeszcze nie było. Nie wiemy więc, jakie są tutaj zamiary pana premiera, jeżeli chodzi o ograniczenia, które zamierza wprowadzić. Byłoby dobrze, żeby z pewnym wyprzedzeniem zostały ogłoszone – mówił.

Ziobro: Nie wiedziałem o sprawie Żulczyka

Zbigniew Ziobro został też zapytany został o skierowany przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Śródmieście-Północ akt oskarżenia przeciwko Jakubowi Żulczykowi.

– To kwestia decyzji całej klasy politycznej. Musimy podjąć decyzje, czy pozwalamy na to, aby w polskim kodeksie karnym inaczej niż w innych kodeksach karnych nie było zapisu, który chroni głowy państwa przed znieważeniem, zniesławieniem i wulgaryzmami (...) Tego rodzaju sprawy dzieją się na poziomie prokuratury rejonowej. Nie wiedziałem nawet, że jest taka sprawa. Nie można mieć pretensji do prokuratorów szeregowych, że prowadzą tę sprawę – skomentował.

Czytaj też:
"Na tym tle pojawiły się rozdźwięki między nami a PiS". Ziobro wskazuje winnego
Czytaj też:
SP proponuje projekt uchwały ws. działań PE. Ziobro: Za wszelką cenę chcą narzucić Polsce lewicową agendę
Czytaj też:
Kaczyński "testuje" Ziobrę? Nieoficjalnie: Pojawiło się żądanie ws. głosowania

Źródło: Radio Plus
Czytaj także