Marianna Schreiber jest żoną szefa Komitetu Stałego Rady Ministrów, polityka Prawa i Sprawiedliwości Łukasza Schreibera. W maju ubiegłego roku poinformowała, że zakłada własne ugrupowanie o nazwie "Mam Dość".
Schreiber u prezydenta Wałęsy
W piątek założycielka "Mam dość" opublikowała nagranie z byłym prezydentem. – Przyjechałam do miejsca, gdzie wolna polska narodziła się na nowo, obok mnie wielka legenda – prezydent Lech Wałęsa. Przyjechałam tutaj w celu uzyskania wsparcia dla mojej inicjatywy, partii "Mam dość 2023" – tłumaczy w poście polityk.
Następnie głos zabiera Wałęsa, który chwali działania "młodych ludzi" i wyraża poparcie dla "Mam dość".
– O to walczyłem, o to walczyliśmy, aby powstawała nowa rzeczywistość w Polsce. Układ państwo-kraj, sama ta koncepcja, bloki, upada bo technologię zbudowaliśmy na takiej wysokości, która nie mieści się w tamtym zorganizowaniu – tłumaczy polityk.
– I dlatego potrzebne są nowe inicjatywy, nowe uporządkowanie Polski, Europy i świata – dodaje Wałęsa.
Wsparcie dla "Mam dość"
Jak tłumaczy dalej były prezydent, będzie on przyglądał się działalności Schreiber.
– Kiedy spotykam coś podobnego, że są młodzi ludzie, którzy chcą działać, chcą organizować coś po nowemu, to zawsze wspierałem, wspieram i będę wspierać takie inicjatywy – więc tą inicjatywę wspieram i będę się przyglądał, czy rzeczywiście porządkujecie tą przyszłą Polskę, Europę i świat – mówił Wałęsa.
W odpowiedzi Schreiber dziękuje politykowi. – A czy mogę pana prezydenta przytulić – pyta dalej założycielka "Mam dość".
– Ależ proszę bardzo, ależ mi się udało – odpowiedział Schreiber Wałęsa.
Postulaty Marianny Schreiber
Schreiber o szczegółach swojej nowej inicjatywy mówiła wiosną 2022 roku. – Mój cel to pomoc ludziom i jeżeli to przy tym polityka, to tak najwyraźniej musi być – tłumaczyła żona posła PiS.
Zapytana o postulaty ugrupowania stwierdziła: "Po pierwsze mamy dość niedostatku finansowego, złej i trudno dostępnej opieki medycznej, trudnego startu w dorosłość dla młodych".
– Mamy też dość wpływania na sumienie obywateli, chcemy żeby państwo było świeckie (...) Ja jestem osobą wierzącą owszem, wierzę w Boga i kiedy mam taką potrzebę serca to idę do kościoła, wtedy, kiedy tego potrzebuję, ale nie leżę krzyżem na pokaz – dodała Schreiber.
Wśród postulatów założycielki nowego ugrupowania pojawiły się też prawa kobiet, prawo do aborcji oraz sytuacja osób LGBT. – Chcemy, aby osoby LGBT też mogły tworzyć rodziny, być szczęśliwe w Polsce i dla Polski, żeby nie musiały uciekać z Polski i mówić, że: "My możemy być szczęśliwi dopiero gdzieś indziej" – mówiła Schreiber.
Czytaj też:
"Nie posłuchano mnie". Wałęsa ma pomysł na pokonanie PiS-uCzytaj też:
Wałęsa: Cofam swoje poparcie dla Platformy Obywatelskiej