Kaczyński: Widocznie rozmowa ze mną dla pana Bielana jest przeżyciem

Kaczyński: Widocznie rozmowa ze mną dla pana Bielana jest przeżyciem

Dodano: 
Jarosław Kaczyński przed komisją śledczą ds. wyborów korespondencyjnych
Jarosław Kaczyński przed komisją śledczą ds. wyborów korespondencyjnych Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Jarosław Kaczyński stawił się w piątek przed komisją śledczą ds. wyborów korespondencyjnych. Był pytany m.in. o zeznania Adama Bielana.

Komisja śledcza ds. wyborów korespondencyjnych przesłuchuje w piątek Jarosława Kaczyńskiego. Komisja została powołana celem zbadania legalności, prawidłowości i celowości próby przeprowadzenia wyborów w 2020 roku w formule korespondencyjnej.

Dariusz Joński zapytał m.in., kto brał udział w kluczowych decyzjach o wyborach korespondencyjnych.

Kaczyński o wyborach korespondencyjnych

– Decyzja została podjęta w sytuacji, w której mieliśmy do czynienia z bardzo poważnym zagrożeniem życia i zdrowia obywateli i jednocześnie bezwzględnym obowiązkiem konstytucyjnym przeprowadzenia wyborów. W pewnym momencie doszły do mnie, ale także do innych, informacje, że w kilku krajach np. w Bawarii […] przeprowadzono wybory korespondencyjne. W tej sytuacji doszedłem i inni doszli do wniosku, że to jest dobre rozwiązanie także dla Polski – powiedział Kaczyński.

Dodał, że jeśli chodzi o stronę prawną, jego zdaniem dochowano należytej staranności. – Wszystkie działania były przeprowadzone w sposób, który gwarantował, że decyzja premiera – tutaj mające szczególne znaczenie – była oparta o obowiązujące prawo i to prawo dawało podstawę do podjęcia tego rodzaju decyzji – ocenił prezes PiS.

Pytanie o Bielana

Kaczyński powiedział, że rozmawiał z wieloma przedstawicielami kierownictwa partii i panował zgodny pogląd, że w zaistniałej sytuacji wybory korespondencyjne to dobre rozwiązanie.

Pytany, czy Adam Bielan był pierwszym, który przedstawił mu koncepcję wyborów kopertowych – jak zeznał Jarosław Gowin – szef PiS powiedział, że informacje o takiej formule przychodziły z różnych źródeł i były ogólnodostępne w mediach.

Dariusz Joński przekazał, że Bielan powiedział na posiedzeniu komisji o konkretnej dacie rozmowy z prezesem PiS na temat wyborów korespondencyjnych.

– Widocznie rozmowa ze mną dla pana Bielana jest przeżyciem – odpowiedział Kaczyński.

Morawiecki: Podjąłem decyzję

W czwartek przed komisją sejmową ds. wyborów korespondencyjnych zeznawał były premier, wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości Mateusz Morawiecki.

Odpowiadając na pytania szefa komisji Dariusza Jońskiego były premier powiedział, że podjął decyzje dotyczące możliwości zlecenia czynności przygotowawczych do przeprowadzenia wyborów. Dodał, że zostało to potwierdzone w wyroku sądowym z 29 listopada 2023 roku. Podczas przesłuchania kilkukrotnie był o to pytany ponownie, powtarzając, że podpisał decyzję przygotowawczą i jest z tego bardzo dumny.

Morawiecki został również zapytany m.in o rolę swoją oraz byłych wicepremierów: Jarosława Kaczyńskiego i Jarosława Gowina w kwestii organizacji wyborów, a także o fragment wcześniejszego przesłuchania Gowina. Ówczesny szef porozumienia opowiedział o swoim spotkaniu z premierem Morawieckim i ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim, którzy według niego mieli być przeciwni organizacji wyborów kopertowych, jednak według byłego wicepremiera zmienili zdanie z uwagi na wolę Jarosława Kaczyńskiego.

Czytaj też:
Wybory kopertowe. Komisja pyta Morawieckiego o rolę Kaczyńskiego i Bielana
Czytaj też:
Ważny wątek na komisji śledczej. Morawiecki: Jeśli Gowin tak twierdzi, to kłamie
Czytaj też:
Będzie wniosek do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Morawieckiego

Opracował: Grzegorz Grzymowicz
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także