"Będzie pan to odszczekiwał". Kłótnia polityków o konto Kaczyńskiego na X

"Będzie pan to odszczekiwał". Kłótnia polityków o konto Kaczyńskiego na X

Dodano: 
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Utworzenie oficjalnego konta prezesa PiS na platformie X wywołało gorącą dyskusję wśród polityków. Nie zabrakło ostrej wymiany zdań między przedstawicielami koalicji i opozycji.

W sobotę ruszyło oficjalne konto Jarosława Kaczyńskiego na platformie X. Pierwsze wpisy prezesa PiS odnosiły się do konwencji Rafała Trzaskowskiego i Koalicji Obywatelskiej w Gliwicach. "Już dziś widać, że wszystkie struktury państwa i służby pracują, żeby Tusk miał swojego prezydenta i absolutnie żadnej kontroli. Potrzebna jest pełna mobilizacja, żeby zatrzymać operację »słup Tuska«. Proszę Was o wielką, niespotykaną dotąd aktywność w sieci. Będę tu z Wami" – napisał lider Prawa i Sprawiedliwości.

Kaczyński na bieżąco komentował przemówienie Trzaskowskiego. "»Kocha ludzi«. Zwłaszcza katolików. Wzruszyłem się"; "»Przypomina mi się rok 2020«. Zrobimy wszystko, żeby się w pełni przypomniał"; "Tak, Panie Rafale, Polska ma być potęgą. Dlatego porzucacie CPK, porty, atom, wielkie inwestycje zagraniczne jak Intel..." – mogliśmy przeczytać.

Kropiwnicki nie wierzy, że Kaczyński obsługuje X. Ostra odpowiedź Fogla

Debiut prezesa PiS na portalu X była tematem rozmowy polityków na antenie Polsat News. Padły ostre słowa.

– Nie wierzymy, że to Jarosław Kaczyński. To pan poseł Fogiel – powiedział wiceminister aktywów państwowych Robert Kropiwnicki.

Na słowa szybko zareagował sam zainteresowany, który był obecny w studiu.

– Będzie pan jeszcze dzisiaj to odszczekiwał – powiedział Fogiel. – Zapewniam pana, że każde słowo w tweecie pochodzi od Jarosława Kaczyńskiego – dodał poseł PiS.

Czy prezes PiS korzysta z telefonu? Poseł wyjaśnia

W reakcji na te zapewnienia, Kropiwnicki zapytał, czy Jarosław Kaczyński potrafi obsługiwać telefon.

– Pan należy do tych ludzi, dla których istotny jest proces, a nie przekaz. Wszyscy wiedzą, że Jarosław Kaczyński używa starego telefonu. Nie jesteśmy idiotami, żeby komuś wmawiać, że prezes sobie kupił smartfona – odpowiedział Fogiel.

Jak podkreślił polityk PiS, kluczowe jest to, że Jarosław Kaczyński "zdecydował się w ten sposób komunikować i to są jego słowa".

Czytaj też:
"Aktywista" Komosa ma "propozycje pojednawcze" dla Kaczyńskiego
Czytaj też:
Kaczyński bez immunitetu. Tusk o rozliczeniach PiS: Nie narzekam

Źródło: Polsat News / DoRzeczy.pl
Czytaj także