Na początku lipca prezydent elekt Karol Nawrocki przedstawił skład Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Szefem BBN został prof. Sławomir Cenckiewicz. Jego zastępcami będą generałowie Andrzej Kowalski i Mirosław Bryś.
Kto stanie na czele Kancelarii Prezydenta?
Według nieoficjalnych informacji "Gazety Wyborczej", Nawrocki lada dzień ma ogłosić skład Kancelarii Prezydenta. Jej szefem – wbrew wcześniejszym doniesieniom – nie zostanie były minister edukacji Przemysław Czarnek. Powodem ma być partyjny awans na wiceprezesa PiS.
"Najbliżsi pracownicy Nawrockiego mają trzy rodowody: partyjny, IPN i przyjaźni z prezydentem elektem. By pogodzić dwa z tych środowisk już teraz stworzono stanowisko zastępcy szefa gabinetu – taka praktyka nie była do tej pory stosowana. Paweł Szefernaker, poseł PiS i były wiceminister spraw wewnętrznych, jako szef gabinetu prezydenta będzie miał wiceszefa Jarosława Dębowskiego, zaufanego współpracownika Nawrockiego z IPN" – czytamy w "Wyborczej".
Wszyscy ludzie Nawrockiego
Gazeta zwraca uwagę, że za politykę międzynarodową w Pałacu będzie odpowiadał polityk PiS Marcin Przydacz. Natomiast rzecznikiem prezydenta jest Rafał Leśkiewicz, były rzecznik Instytutu Pamięci Narodowej.
– Nie ma siły, żeby nie zaczął się wyścig o dostęp do ucha prezydenta. Zwłaszcza, że Nawrocki jest nowy w polityce, już zapowiada, że będzie wyjątkowo aktywny i każdy będzie chciał mieć w tym swój udział. Zwłaszcza ci, którzy rezygnują z posłowania, bo to bilet w jedną stronę. Musisz czekać do kolejnych wyborów, by wrócić, jeśli znudzi ci się kancelaria – powiedział w rozmowie z "GW" polityk PiS.
Dziennik odnotowuje, że Nawrocki w kilku wywiadach po zwycięstwie kreślił aktywną wizję swojej prezydentury. "Stawiał warunki szefowi MSZ w sprawie ambasadorów, zapowiadał działania legislacyjne, wysłał sygnały o współpracy na swoich warunkach i ustawił się w roli recenzenta rządu" – czytamy w artykule.
Nie Czarnek, ale Bogucki?
"Rzeczpospolita" napisała w ubiegłym tygodniu, że szefem Kancelarii Prezydenta nie zostanie Przemysław Czarnek, lecz Zbigniew Bogucki – poseł PiS, były wojewoda zachodniopomorski. Jego zastępcą ma być inny polityk PiS, Adam Andruszkiewicz – były prezes Młodzieży Wszechpolskiej i były wiceminister cyfryzacji, który odpowiadał za kampanię Karola Nawrockiego w internecie.
Według doniesień "Rz" PiS nie obsadzi wielu stanowisk w Kancelarii Prezydenta. Co więcej, wcale o to nie zabiega. – Pałac Prezydencki to nie jest specjalna władza. Kluczowych, istotnych i liczących się w polityce stanowisk jest tam kilka. Prawdziwa polityka to rząd. A my do władzy wrócimy. I tym jesteśmy zainteresowani – powiedział w rozmowie z gazetą ważny polityk partii Jarosława Kaczyńskiego.
Czytaj też:
Sikorski o Cenckiewiczu: Zrobił karierę na opluwaniu lepszych od siebie
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
