W środę Nawrocki złożył przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym. Następnie, podczas uroczystości na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego, nowy prezydent przejął zwierzchnictwo nad Siłami Zbrojnymi RP.
Kosiniak-Kamysz do Nawrockiego: Będziemy pełni pasji
Podczas uroczystości na placu Piłsudskiego głos zabrał wicepremier i minister obrony narodowej, Władysław Kosiniak-Kamysz.
– Bez współpracy nie ma budowy bezpieczeństwa, nienawistny krzyk osłabia je, niszczy wspólnotę, nie buduje potencjałów sojuszu ani siły społeczeństwa. Niezależnie od emocji, które są normalną sprawą, dla nas, dla naszego rządu, współpraca w dziedzinie bezpieczeństwa, dla MON, dla mnie jako ministra obrony jest świętym nakazem wynikającym z Konstytucji, praw Rzeczypospolitej, a tak naprawdę z potrzeby serca dbania o dobro i bezpieczeństwo ukochanej ojczyzny i nic nas w tej drodze nie zatrzyma i nic nas w tej drodze nie zniechęci – powiedział szef MON.
– Będziemy pełni pasji do budowy wspólnie, wierzę w to panie prezydencie, siły Rzeczypospolitej, przygotowania na najtrudniejsze wydarzenia, jakie mogą nas spotkać – podkreślił.
Jak zaznaczył Kosiniak-Kamysz: „Wszyscy zjednoczeni musimy być w jednym celu – budowy państwa, którego nikt nigdy nie odważy się zaatakować”. – Bo siła nasza potrzebna jest do wolności, siła naszej armii do obrony suwerenności, niepodległości. Siła społeczeństwa potrzebna jest do budowy bezpieczeństwa, taką współpracę chcę zadeklarować na rzecz tych wartości nadrzędnych i najważniejszych – dodał.
Szef MON: W znakomitej większości spraw się dogadaliśmy
Do kwestii współpracy Władysław Kosiniak-Kamysz nawiązał również na chwilę przed zaprzysiężeniem Karola Nawrockiego na Prezydenta RP.
– W większości, nie we wszystkich może, ale w znakomitej większości spraw się dogadaliśmy, doszliśmy do porozumienia – stwierdził. Szef MON wymienił tu takie aspekty, jak budowa silnej armii, silnego społeczeństwa i silnych sojuszy, wsparcie dla Ukrainy, budowa i transformacja sił zbrojnych w taki sposób, żeby to było najbardziej efektywne. – To się udawało zrobić – podkreślił.
– Ja z tą ofertą kontynuacji wychodzę do nowego prezydenta, to od niego będzie zależeć, czy przyjmie ten sam model co prezydent Duda, czy będzie chciał tutaj inaczej działać – podsumował Kosiniak-Kamysz.
Czytaj też:
Kosiniak-Kamysz uderza w Nawrockiego: Prezydenta ktoś wprowadził w błądCzytaj też:
Nawrocki już w Pałacu Prezydenckim. Towarzyszyły mu tłumy Polaków
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
