Przyczyną zawieszenia Federacji Rosyjskiej w Radzie Praw Człowieka ONZ są doniesienia o „rażących i systematycznych naruszeniach i łamaniu praw człowieka” popełnianych przez wojska rosyjskie na terytorium Ukrainy.
Wniosek złożyły Stany Zjednoczone. W głosowaniu poparcie wyraziły 93 kraje, 24 kraje zagłosowały przeciw, a 58 wstrzymało się od głosu.
Przed głosowaniem ambasador Chin przy ONZ Zhang Jun poinformował, że jego kraj zagłosuje przeciwko, z uwagi na to, że zawieszenie Rosji w Radzie stworzy „niebezpieczny precedens” i „będzie miało poważne konsekwencje”.
Przeciwko wnioskowi opowiedziały się: Algieria, Białoruś, Boliwia, Burundi, Republika Środkowoafrykańska, Chiny, Kongo, Kuba, DR Konga, Erytrea, Etiopia, Gabon, Iran, Kazachstan, Kirgistan, Laos, Mali, Nikaragua, Rosja, Syria, Tadżykistan, Uzbekistan, Wietnam oraz Zimbabwe.
Zbrodnia wojenna w Buczy
Strona ukraińska poinformowała niedawno o "wyzwoleniu od wroga" miejscowości położonych w obwodzie kijowskim. Ukraińcy z rąk żołnierzy wojska Federacji Rosyjskiej mieli odbić ponad 30 miast i wsi. W miejscowości Bucza około Kijowa znaleziono masowe groby.
W niedzielę MON Rosji odrzuciło zarzuty Kijowa w sprawie masakry ukraińskich cywilów. Moskwa przekonuje, że siły rosyjskiej opuściły Buczę 30 kwietnia, a "sfałszowane dowody rzekomych zabójstw zostały przedstawione cztery dni później, kiedy do miejscowości przybyli agenci ukraińskiej służby bezpieczeństwa SBU".
Jednak zdjęcia satelitarne przeanalizowane przez "New York Times" wskazują, że wielu cywilów zostało zabitych ponad trzy tygodnie temu, kiedy rosyjskie wojsko kontrolowało Buczę, co przeczy wersji przedstawionej przez Moskwę.
Czytaj też:
Duda i Johnson zaproponują powołanie wspólnej komisji do wsparcia UkrainyCzytaj też:
Wielka Brytania potroi wsparcie dla Polski. Chodzi o pomoc humanitarnąCzytaj też:
"To będzie jak II wojna światowa" Szef ukraińskiego MSZ z pilnym apelem do NATO