Duda rozmawiał z Zełenskim. "Ukraina powinna otrzymać zaproszenie do NATO"

Duda rozmawiał z Zełenskim. "Ukraina powinna otrzymać zaproszenie do NATO"

Dodano: 
Prezydent RP Andrzej Duda i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski
Prezydent RP Andrzej Duda i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski Źródło:KPRP / Grzegorz Jakubowski
Prezydent Andrzej Duda spotkał się w Davos ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Wołodymyrem Zełenskim. Czego dotyczyła rozmowa?

Andrzej Duda przebywa w szwajcarskim Davos, gdzie bierze udział w Światowym Forum Ekonomicznym.

Prezydent RP rozmawiał z przywódcą Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim na temat sytuacji na Ukrainie.

twitter

"Ukraina powinna otrzymać zaproszenie do NATO"

– Z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim rozmawialiśmy o tym, jaka jest w tej chwili sytuacja – na froncie i społeczna. Zapewniłem prezydenta Zełenskiego, że nasza polityka wobec Ukrainy będzie stabilna i to będzie cały czas polityka wsparcia, że może spokojnie przystąpić do rozmów z premierem Donaldem Tuskiem już za kilka dni w Kijowie. Wierzę w to, że to będzie dobra polityka, którą będziemy mogli prowadzić razem – poinformował Andrzej Duda.

Prezydent zaznaczył, że należy dążyć do pełnego członkostwa Ukrainy w NATO. – Ono jest niemożliwe w trakcie trwania wojny, ale uważam, że Ukraina powinna otrzymać zaproszenie do NATO, które rozpoczęłoby proces omawiania tej kwestii w poszczególnych parlamentach narodowych państw członkowskich Sojuszu Północnoatlantyckiego. Ten proces mógłby postępować, to niezwykle ważne dla morale obrońców Ukrainy – stwierdził Duda. Jak dodał, obecność Ukrainy w NATO jest ważna zarówno dla siły całego Sojuszu, jak i dla bezpieczeństwa Polski.

"Kumple Putina wykorzystują jego szaleństwo"

Przemawiając na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos, prezydent Wołodymyr Zełenski wezwał kraje do włączenia się we wsparcie Ukrainy, gdyż – jak mówił – "wojnę można zakończyć jedynie poprzez wywarcie presji na Rosję".

– Nawet obecni kumple Putina w Pjongjangu i Teheranie po prostu wykorzystują jego szaleństwo, podczas gdy on wciąż ma technologię i zasoby, aby im zapłacić. Nikt nie wierzy w jego przyszłość, ani w nią nie inwestuje – powiedział ukraiński przywódca. I wyraził niezadowolenie z zachodnich sankcji, które – jak wskazał – nawet nie blokują rosyjskiej produkcji rakiet.

Czytaj też:
Ukraińskie prezenty dla Moskwy
Czytaj też:
"Rosjanie są narodem dobrym i wielkodusznym"

Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: X
Czytaj także