Karnowski o pracach komisji: Widzimy, kto zdecydował o wyborach kopertowych

Karnowski o pracach komisji: Widzimy, kto zdecydował o wyborach kopertowych

Dodano: 
Były prezydent Sopotu, poseł KO Jacek Karnowski
Były prezydent Sopotu, poseł KO Jacek Karnowski Źródło: PAP / Marcin Gadomski
Jarosław Kaczyński będzie wezwany przed komisją śledczą ds. wyborów kopertowych – potwierdził członek komisji Jacek Karnowski.

– Tak, będzie wezwany prezes Jarosław Kaczyński, będzie wezwany premier Morawiecki czy marszałek Witek. Będą wezwani na tę komisję – powiedział były prezydent Sopotu, a obecnie poseł klubu Koalicji Obywatelskiej Jacek Karnowski na antenie TVP Info.

– W tej chwili mamy przesłuchanych praktycznie czterech świadków i już po tym wstępie widzimy że osobą decyzyjną co do wyborów kopertowych był zdecydowanie Jarosław Kaczyński. Wbrew na początku premierowi Morawieckiemu, ministrowi Szumowskiemu, także posłów Porozumienia, którzy nie chcieli się zgodzić na to, żeby te wybory się odbyły. Straszono, zachęcano w sposób niestandardowy do tego, żeby zagłosowali za tymi wyborami – powiedział Karnowski.

Joński: Soboń odmawiał odpowiedzi

Sejmowa komisja śledcza ds. wyborów kopertowych sprawdza, kto i w jaki sposób doprowadził do zmarnowania na organizację wyborów kopertowych kilkudziesięciu milionów złotych.

W piątek przed komisją zeznawali Michał Wypij oraz Artur Soboń. Ten drugi ograniczył się do udzielenia swobodnej wypowiedzi. Potem odmawiał odpowiedzi na większość pytań.

– Przegłosowałem wniosek i uchwałę, żeby po pierwsze, wystąpić do sądu okręgowego z wnioskiem o nałożenie na świadka kary porządkowej [w wysokości 3 tys. złotych – przy. red.]. A po drugie, zwróciłem się o rozważenie przez komisję wniosku o możliwości popełnienia przestępstwa przez pana Sobonia do prokuratury – przekazał w Radiu Zet przewodniczący sejmowej komisji śledczej Dariusz Joński.

Gowin przed komisją śledczą. Mówił o Jarosławie Kaczyńskim

W połowie stycznia, jako pierwsze, odbyło się przesłuchanie Jarosława Gowina. Polityk mówił o kulisach ówczesnych decyzji ze swojej perspektywy.

Gowin mówił m.in. o tym, dlaczego sprzeciwiał się organizacji wyborów w trybie korespondencyjnym oraz w jakich okolicznościach dowiedział się o koncepcji. Powiedział też, że był informowany, że szukano na niego tzw. haków.

Opowiedział także o swoim spotkaniu z premierem Morawieckim i ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim, którzy według niego mieli być przeciwni organizacji wyborów kopertowych, jednak według byłego wicepremiera zmienili zdanie z uwagi na wolę Jarosława Kaczyńskiego.

Wybory kopertowe

Przypomnijmy, że w maju 2020 r. miały się odbyć korespondencyjne wybory prezydenta RP. Jako powód wskazano epidemię COVID-19. Ostatecznie jednak zrezygnowano z głosowania kopertowego. Wybory odbyły się w sposób tradycyjny.

Na początku grudnia ubiegłego roku Sejm przegłosował powołanie komisji śledczej ds. wyborów kopertowych. Komisja bada, "czy organizacja oraz przygotowanie wyborów doprowadziły do niekorzystnego rozporządzenia finansami Skarbu Państwa".

Czytaj też:
Prezydent Duda przed komisją śledczą? "Były jakieś konsultacje"
Czytaj też:
Komisja śledcza. Soboń wygłosił oświadczenie i przestał odpowiadać na pytania

Opracował: Grzegorz Grzymowicz
Źródło: TVP Info/ DoRzeczy.pl / Radio ZET / Onet News, YouTube
Czytaj także