Karol Nawrocki zabrał głos podczas konferencji CPAC Polska. Na początku swojego wystąpienia odniósł się do słów Przemysława Wiplera. Jeden z kluczowych polityków Konfederacji poparł prezesa Instytutu Pamięci Narodowej przed drugą turą wyborów prezydenckich.
– Bardzo dziękuję panu posłowi i środowisku Konfederacji za te słowa, które są dla mnie bardzo dobrą informacją. W związku z tym, że w tych wyborach 1 czerwca będzie się decydować nasza wspólna przyszłość. Przyszłość naszych dzieci, przyszłość naszych wnuków. I w tej drodze wszystkie środowiska patriotyczne, które Polskę kochają i które wierzą, że Polska to jest wielka sprawa, powinny być razem – powiedział.
Nawrocki: Tusk woli ścigać Zorro i obywatelskiego kandydata
Kandydat na prezydenta zwrócił się do organizatorów CPAC Polska. – Wypełniacie dzisiaj państwo tę rolę, którą niestety wypełniać powinien rząd Polski i premier Donald Tusk. Bowiem polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej jest rodzajem zobowiązania dla dzisiejszego rządu Donalda Tuska, żeby tak jak prezydent Polski chciał zorganizować szczyt Unii Europejskiej ze Stanami Zjednoczonymi w Warszawie. Ale tak się nie stało, bo premier Donald Tusk w tym czasie woli ścigać Zorro i obywatelskiego kandydata. I nie może zająć się tym, co dla Polski najważniejsze – stwierdził.
– A świat, Europa, ekonomiczna presja Chin, agresja junior partnera chińskiego, czyli Federacji Rosyjskiej, sprawiły, że świat i Europa jest na geopolitycznym zakręcie, jest na wirażu. Potrzebujemy dzisiaj świadomości, że okręt euroatlantycki, a więc połączone siły Unii Europejskiej, której jestem zwolennikiem, i Stanów Zjednoczonych, będzie płynąć w jednym kierunku – w kierunku świata wolnego, demokratycznego i silnego – kontynuował.
CPAC. "Europa potrzebuje głosu konserwatystów z Polski"
– Europa dzisiaj znajduje się w wielkim kryzysie. Europa dzisiaj potrzebuje głosu konserwatystów z Polski, ale także z innych regionów Europy, do tego, żeby się obudzić z pewnego letargu i z sytuacji, w której wypada na margines ekonomicznej geopolityki, bezpieczeństwa i swojej tożsamości – wskazał Nawrocki.
– Przypominamy sobie nieformalny pakt Europy Angeli Merkel i Donalda Tuska z Władimirem Putinem. I miliony euro za rosyjski gaz, które ośmieliły postsowiecką, neoimperialną Rosję do ataku na Ukrainę. To był błąd! Błędem był także pakt klimatyczny, który niszczy gospodarkę Polski i gospodarki innych państw europejskich – mówił.
Nawrocki: Mój kontrkandydat gra nieuczciwie
Według Nawrockiego te dwa błędy UE pokazują, że Polska nie może "pchać się w kolejny problem, który wisi dziś nad Europą", czyli pakt migracyjny. Prezes IPN zadeklarował, że jako przyszły prezydent będzie dążył do jednostronnego wypowiedzenia paktu migracyjnego, a także obrony polskich granic – wschodniej i zachodniej.
– Mój kontrkandydat Rafał Trzaskowski gra nieuczciwie. Nie dość, że kłamie podczas publicznych debat i na tych kłamstwach jest łapany, to jeszcze nie chce powiedzieć, jaki jest jego prawdziwy pomysł na Polskę po 1 czerwca 2025 roku. A ten pomysł jest oczywisty: przyspieszyć pakt migracyjny, przyspieszyć pakt klimatyczny i realizować politykę, która ważna jest dla Brukseli, a nie dla naszego bezpieczeństwa – dodał.
Czytaj też:
Kolejny polityk Konfederacji poparł Nawrockiego. "Apeluję do was wszystkich"Czytaj też:
Nawrocki: Każdy z was może być Witoldem Pileckim czasu pokoju
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
