Nawrocki ze snusem. Kaczyński: To nie grzech

Nawrocki ze snusem. Kaczyński: To nie grzech

Dodano: 
Jarosław Kaczyński, prezes PiS
Jarosław Kaczyński, prezes PiS Źródło: X / @pisorgpl
Nie zalecam nikomu, by brał nikotynę, ale to naprawdę nie jest narkotyk. To nie grzech – przekonywał prezes PiS Jarosław Kaczyński.

W czasie debaty prezydenckiej w TVP Karol Nawrocki wykonał nietypowy gest, który stał się przedmiotem dyskusji w internecie. Kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość włożył coś do ust, zakrywając jednocześnie twarz drugą ręką. Zachowanie prezesa Instytutu Pamięci Narodowej uchwyciły kamery, które cały czas były skierowane na kandydatów. W mediach społecznościowych zawrzało od domysłów, a nawet teorii spiskowych. Szef sztabu Nawrockiego szybko przeciął wszelkie spekulacje.

"Rozwiążę tę zagadkę: to był snus (sam Karol Nawrocki nazywa to gumą nikotynową), by nie zasnąć podczas tyrad Rafała Trzaskowskiego. A tych, którzy mają jakieś niezdrowe sugestie, zapraszamy na otwarte testy wydolnościowe i zdrowotne" – napisał na platformie X Paweł Szefernaker.

Kaczyński: To nie jest żaden grzech

Tuż przed ciszą wyborczą, która rozpocznie się o północy z piątku na sobotę, Jarosław Kaczyński wystąpił w Przemyślu, gdzie zachęcał do głosowania na Karola Nawrockiego. Odniósł się również do przeszłości kandydata popieranego przez PiS – Karol Nawrocki trzy razy był sprawdzany [przez służby – przy. red.] i trzy razy mówiono, że jest wszystko w porządku – podkreślił.

– Jeszcze to, co tam pod wargę… Proszę państwa, nie zalecam nikomu, żeby brał nikotynę, ale to naprawdę nie jest narkotyk. To jest po prostu jak palenie papierosów, nic więcej niż palenie papierosów. Kiedyś paliło dużo więcej, ja też paliłem. Dzisiaj pali mniej, ale w dalszym ciągu bardzo wielu ludzi pali. Czy fakt, że ktoś pali, go wyklucza? – mówił Kaczyński.

– To jest dużo mniej szkodliwe. Nie jest szkodliwe dla innych, bo nie ma tego dymu i jest dużo mniej szkodliwe także dla organizmu tego, który to zażywa. Nie zalecam tego, żeby było jasne, ale to naprawdę nie jest żaden grzech – dodał.

Co to jest snus?

Snus to popularna w krajach skandynawskich – ostatnio coraz bardziej rozpowszechniona również w Polsce – bezdymna używka zawierająca nikotynę w dawce do 50 mg/g. Saszetkę umieszcza się w jamie ustnej – między wargą a dziąsłem, co powoduje uwalnianie soli nikotynowych i ich przedostawanie się do krwiobiegu.

Nikotyna aplikowana w ten sposób dostarcza podobnego doznania jak palenie papierosa. Wiele osób sięga po snusy, by zaspokoić głód nikotynowy lub poczuć chwilowe pobudzenie.

Czytaj też:
Saszetki nikotynowe pod lupą. Gorąca debata i nowe prawo


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także