Morawiecki uderza w TVP Kurskiego. Były dziennikarz potwierdza

Morawiecki uderza w TVP Kurskiego. Były dziennikarz potwierdza

Dodano: 
Gorzkie słowa Mateusza Morawieckiego o TVP Jacka Kurskiego
Gorzkie słowa Mateusza Morawieckiego o TVP Jacka Kurskiego Źródło: PAP
Mateusz Morawiecki skrytykował sposób zarządzania Telewizją Polską w okresie rządów PiS. Polityk podzielił się własnym doświadczeniem, a jego słowa potwierdził były dziennikarz TVP.

Morawiecki był gościem kanału "PRZEkanał" na portalu YouTube. Były premier w rozmowie z Bartłomiejem Graczakiem zwrócił uwagę na sposób funkcjonowania mediów publicznych za rządów Zjednoczonej Prawicy.

Morawiecki: Byłem banowany w TVP

Były dziennikarz TVP w tym okresie zapytał Morawieckiego, czy zgadza się z opinią, że media publiczne nie działały wówczas tak jak powinny.

– Tak, zgadzam się z tym, że to nie tak powinno wyglądać. Zgadzam się również z tym, że tam sposób prezentowania różnych racji był nie taki, jaki powinien być. Przy okazji też powiem o tym, że ja byłem banowany bardzo często przez ówczesne kierownictwo telewizji publicznej – powiedział poseł PiS.

– Mogę potwierdzić – odpowiedział Bartłomiej Graczak, który przez kilka lat był związany z TVP.

Na jego słowa w ciekawy sposób zareagował Mateusz Morawiecki. – A, może pan potwierdzić? To dziękuję bardzo, bo to jest – jak mówią Amerykanie – from the horse’s mouth – odpowiedział były premier.

Kurski zapowiada powrót do TVP. Szybka riposta

Pod koniec maja br. podczas rozmowy z dziennikarzami TVP Jacek Kurski zapowiedział, że niedługo powróci do telewizji publicznej. – Wrócę do was kochani w Telewizji. Zachowujcie się bardzo grzecznie – mówił były szef TVP.

Do tych słów jednoznacznie odniósł się ówczesny kandydat w wyborach prezydenckich popierany przez PiS, a dziś prezydent elekt Karol Nawrocki. "Po moim trupie" – napisał w mediach społecznościowych.

Przypomnijmy, że w ubiegłorocznych wyborach Kurski nie zdobył mandatu europosła. Kandydatura Jacka Kurskiego od samego początku budziła spore emocje. Były prezes TVP był powodem ostrej wymiany zdań, do której doszło w mediach społecznościowych pomiędzy szefem gabinetu prezydenta Marcinem Mastalerkiem a eurodeputowaną PiS, byłą premier Beatą Szydło.

Wszystko zaczęło się od wpisu Jacka Kurskiego, w którym pochwalił się, że Szydło poparła jego kandydaturę.

"Obrzydliwe" – skomentował szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek. Na odpowiedź Szydło nie trzeba było długo czekać. "Marcin Mastalerek nie będzie mi dyktować, kogo mam popierać. I niech sobie sam radzi ze swoimi emocjami, a nie probuje mieszać w kampanii Zjednoczonej Prawicy" – oświadczyła.

Czytaj też:
Śledztwo ws. Kurskiego. Były prezes TVP odpowiada Onetowi
Czytaj też:
"Wyrwane z kontekstu, bardzo niefortunne". Kaczyński o słowach Kurskiego


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Aleksander Majewski
Źródło: PRZEkanał, YouTube, 300polityka.pl, DoRzeczy.pl
Czytaj także