W niedzielę odbyła się 34. pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę. List do zgromadzonych skierował prezes PiS Jarosław Kaczyński, a odczytał go szef klubu Mariusz Błaszczak.
"Tegoroczną pielgrzymkę odbywacie państwo pod hasłem: 'Jesteśmy nadzieją'. Tak, a nawet więcej. Jesteście bowiem państwo nie tylko nadzieją, ale także opoką, na której wznosi się gmach wiary, patriotyzmu i polskości. Jest w was (..) odwaga i siła ducha, moc trwania przy wierze ojców, stania na straży tego wszystkiego, co dla nas święte i najdroższe, co stanowi o naszej chrześcijańskiej i polskiej tożsamości, co czyni z nas wspólnotę" – wskazał polityk.
"Jesteście państwo przeciwwagą dla wszystkich działań podejmowanych przez środowiska lewicowo-liberalne. Przedsięwzięć, które w imię ideologicznego szaleństwa godzą nie tylko w porządek moralny i ład społeczny, ale także i w podstawy naszej materialnej egzystencji. W tym ich nowym, wspaniałym świecie nie ma miejsca dla Pana Boga, dla wartości, dla tradycji, dla odpowiedzialności" – przekonywał w liście do słuchaczy Radia Maryja.
Kaczyński: Potrzeba maksymalnej mobilizacji
Podkreślił, że katolicka praca, którą ma do wykonania to środowisko, ma wiele aspektów, a jednym z nich jest wymiar polityczny. "Na tym polu odnieśliśmy sukces, bo wybory prezydenckie wygrał doktor Karol Nawrocki, człowiek głębokiej wiary" – zaakcentował.
Dalej Kaczyński wskazał, że "to zwycięstwo jest bardzo ważne, ale stanowi część szerszego zadania, jakim jest uratowanie Polski przed dalszymi rządami sił lewicowo-liberalnych. Dlatego też musimy się maksymalnie zmobilizować na wybory parlamentarne bez względu na to, kiedy one nastąpią. W nich będzie się liczył każdy głos, tak jak to było w wyborach prezydenckich".
Prezes PiS podziękował za wysiłki i starania wspólnocie Radia Maryja, dyrektorowi o. Tadeuszowi Rydzykowi i ojcom redemptorystom. "Jednocześnie za św. Janem Pawłem II prosimy Królową Polski, by cały naród ogarnęła swym macierzyńskim sercem" – zakończył Jarosław Kaczyński.
Czytaj też:
Prezes PiS o Trzaskowskim. "Jakbym ja się chciał wybrać na igrzyska"Czytaj też:
Kaczyński rozczarowany Nawrockim. "Wydaje mu się, że będzie obywatelski"
