CPK zagrożone? "Ryzyko opóźnień narasta z każdym dniem"

CPK zagrożone? "Ryzyko opóźnień narasta z każdym dniem"

Dodano: 
Centralny Port Komunikacyjny (CPK), projekt
Centralny Port Komunikacyjny (CPK), projekt Źródło: YouTube
Mam nadzieję, że inwestycja nie jest opóźniana celowo. Ciężko jednak nie zauważyć, że realizacja CPK nie znajduje się wysoko na liście priorytetów rządu – mówi DoRzeczy.pl Mikołaj Wild, były prezes spółki CPK.

DoRzeczy.pl: "Lotnisko CPK powstanie w 2032 roku, a nawet jeśli – odpukać – rok, dwa lub trzy lata później, to koniec końców będziemy mieli naprawdę potrzebny port lotniczy" – powiedział w wywiadzie dla money.pl Michał Wolański, członek rady nadzorczej CPK. Można się więc spodziewać, że budowa CPK może zostać opóźniona. Czy uważa pan, że ten rząd w ogóle zrealizuje projekt, jakim jest CPK?

Mikołaj Wild: Z pewnością go nie ukończy. CPK to projekt wielokadencyjny. Podstawowe pytanie brzmi: czy przekazując pałeczkę w tej sztafecie obecny rząd będzie mógł powiedzieć, że realizował projekt z należytą starannością? Kultura pilności towarzysząca wcześniej projektowi, trwale ustąpiła miejsca kulturze pasywności a skupienie na realizacji projektu w ambitnym harmonogramie – skupieniu na obsłudze celów oraz mitygowaniu ryzyk politycznych. Pamiętajmy, że w to wyniku presji opinii publicznej projekt w ogóle jest dalej realizowany. Można jednak odnieść wrażenie, że zarządzający spółką starają się odwlekać podejmowanie decyzji projektowych, a tym samym uciekać przed realnym zarządzaniem projektem. Znakomitym przykładem jest tutaj sztuczne spowalnianie postępowania dotyczącego decyzji lokalizacyjnej (skutkującej wywłaszczeniem terenów pod CPK) oraz cofnięcie wniosku o nadanie tej decyzji rygoru natychmiastowej wykonalności. Dla osób zorientowanych w procesach inwestycyjnych jasne jest, że musiało to generować ryzyko opóźnień całego projektu CPK, które teraz narasta z każdym dniem.

Dlaczego?

Na tzw. ścieżce krytycznej projektu znajduje się złożenie wniosku o pozwolenie na budowę. Innymi słowy – opóźnienie wniosku o pozwolenie na budowę jest równoznaczne z opóźnieniem ukończenia całego projektu. Aby złożyć wniosek o pozwolenie na budowę należy posiadać prawo do dysponowania gruntem na cele budowlane oraz dysponować projektem budowlanym. Prawo do dysponowania gruntem na cele budowlane zapewnia ostateczna decyzja lokalizacyjna albo decyzja lokalizacyjna pierwszej instancji zaopatrzona w rygor natychmiastowej wykonalności. Wniosek o rygor natychmiastowej wykonalności został przez CPK cofnięty, w wyniku czego CPK nie ma możliwości skorzystania z decyzji pierwszej instancji i musimy oczekiwać na rozstrzygnięcie organu drugiej instancji, co może trwać jeszcze miesiącami. CPK nie ukończył jeszcze odbiorów projektu budowlanego, zatem nie dysponuje również projektem budowlanym. Każdy dzień przedłużających się prac nad tymi procesami pożera rezerwy czasowe, które umożliwiały rządzącym deklarowanie otwarcia lotniska CPK w 2032 roku.

Michał Wolański ma rację, sugerując potencjalne opóźniania?

Nie dziwi mnie więc specjalnie, że prof. Wolański, mówi w takiej sytuacji o "ryzykach" realizacji CPK w założonym harmonogramie. Nie dziwi również, że CPK utajnia swoje harmonogramy, ani też fakt, że wbrew ustawowym obowiązkom, pełnomocnik rządu ds. CPK nie przyjął dokumentu wdrażającego i precyzującego harmonogram realizacji programu CPK, a spółka utajnia projekt tego dokumentu, jaki przekazała pełnomocnikowi do zatwierdzenia. Gdyby te dokumenty zostały ujawnione okazałoby się, jak bardzo napięte stają się owe harmonogramy i jak wiele z kamieni milowych założonych do realizacji do dnia dzisiejszego, nie zostało zrealizowanych.

Wszystko więc wskazuje na to, że 2032 rok raczej realny nie jest, jeżeli chodzi o lotnisko, tak?

Pamiętajmy, że harmonogram zakładający otwarcie lotniska w 2032 roku zakładał pewne rezerwy czasowe. Jeżeli projekt nadal będzie zarządzany w tak pasywny sposób, to ukończenie lotniska w 2032 roku rzeczywiście może nie nastąpić. Harmonogram, który jeszcze kilkanaście miesięcy temu wydawał się nazbyt oportunistyczny oraz mało ambitny obecnie – w wyniku zaniedbań ostatniego półtora roku – staje się terminem ambitnym, a jego utrzymanie wymaga pełnego skupienia i zaangażowania.

Gdyby pan był nadal prezesem spółki CPK, gdyby ciągle rządziło PiS, to na jakim etapie byłaby teraz inwestycja CPK?

Przypomnę tylko, że termin wydania decyzji lokalizacyjnej pierwszej instancji był wyznaczony na marzec 2024 roku, jej wydanie nastąpiło zaś dopiero w styczniu obecnego roku. Decyzja lokalizacyjna miała być opatrzona w rygor natychmiastowej wykonalności, a wniosek o pozwolenie na budowę miał być składany jesienią poprzedniego roku. To tylko niektóre z opóźnionych kamieni milowych.

Wydaje się, że rząd premiera Donalda Tuska początkowo był przeciwny ws. kontynuacji projektu CPK, ale potem – pod presją społeczną – zmieniono zdanie. Może więc inwestycja opóźniana jest teraz celowo?

Mam nadzieję, że inwestycja nie jest opóźniana celowo. Ciężko jednak nie zauważyć, że realizacja CPK nie znajduje się wysoko na liście priorytetów rządu. Dlatego tak ważny jest społeczny monitoring oraz presja opinii publicznej na realizację tego projektu.

W jakim punkcie realizacji inwestycji będziemy – w pana ocenie – latem 2027 roku, czyli tuż przed końcówką rządów koalicji KO, PSL, Polski 2050 i Lewicy?

Spodziewam się, że wiosną 2027 roku powinny rozpocząć się prace budowlane w ramach terminala, oczywiście jeżeli – zgodnie z zapowiedziami – w 2026 roku ruszą roboty nad fundamentami dla tego obiektu. Aby to się jednak stało, musi czym prędzej zostać złożony wniosek o pozwolenie na budowę, ponieważ jego rozpoznawanie raczej nie będzie trwało krócej niż 10-12 miesięcy.

Kiedy zatem realnie CPK będzie funkcjonowało?

Należy pilnować, aby oficjalnie deklarowane harmonogramy zostały dotrzymane. W wyniku chaosu decyzyjnego w 2024 roku, braku determinacji i sprawczości politycznej – w mojej ocenie – obecne deklarowane terminy są zagrożone. Nie nastąpiło jednak jeszcze opóźnienie, które uniemożliwiałoby rozpoczęcie funkcjonowania CPK w 2032 roku.

Czytaj też:
Program Dobrowolnych Nabyć. Spółka CPK pozyskała już ponad połowę gruntów
Czytaj też:
"7 mld zł nie dla polskich firm". Morawiecki alarmuje o działaniach Tuska


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracowała: Lidia Lemaniak
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także