"Przykład chaotycznych działań". Nowacka rezygnuje z reformy, która wywołała wściekłość nauczycieli

"Przykład chaotycznych działań". Nowacka rezygnuje z reformy, która wywołała wściekłość nauczycieli

Dodano: 
Minister Edukacji Narodowej Barbara Nowacka
Minister Edukacji Narodowej Barbara Nowacka Źródło: X / MEN
Ministerstwo Edukacji Narodowej ugięło się pod presją nauczycieli przedszkolnych i wycofało kontrowersyjny projekt deregulujący zawód nauczyciela przedszkolnego.

W lipcu Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, zakładający że przedszkola będą mogły zatrudniać osoby, które nie są nauczycielami, ale posiadają kompetencje do pracy z dziećmi. Rozwiązanie miało pomóc w uporaniu się z problemami kadrowymi, z jakimi obecnie mierzy się polska edukacja. O skali zjawiska świadczy fakt, że według stanu na 13 czerwca, w przedszkolach było aż 1657 wakatów.

Porażka Nowackiej

Pomysł wywołał ostry opór pedagogów przedszkolnych. Początkowo MEN zapowiedziało wycofanie się z projektu. Potem jednak wróciło do jego procedowania, jednak bez informowania o tym środowiska nauczycielskiego, co wywołało kolejne protesty. Ostatecznie resort kierowany przez Barbarę Nowacką definitywnie wycofał się z przeprowadzenia reformy.

– Wobec krytycznych uwag, głównie ze strony środowiska akademickiego i związków zawodowych, po pierwszym czytaniu, na wniosek Rady Ministrów, projekt został wycofany z dalszych prac – powiedziała Ewelina Gorczyca, rzeczniczka prasowa Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Dr Zuzanna Jastrzębska-Krajewska, nauczycielka wychowania przedszkolnego i edukacji wczesnoszkolnej oraz pomysłodawczyni protestu przeciwko deregulacji zawodu wskazuje, że sposób postępowania MEN od samego początku był nieprzejrzysty i nie wzbudzał zaufania.

– Brak przejrzystości, niespójna komunikacja i nagłe powroty projektu "tylnymi drzwiami". To nie jest standard, jakiego oczekujemy w państwie prawa, zwłaszcza w obszarze tak wrażliwym jak edukacja najmłodszych – powiedziała.

– Zaskakujące jest też, że podczas sejmowej komisji poświęconej projektowi UDER60 nie pojawiła się już ta grupa, która wniosła całą propozycję. Projekt przedstawiano jako inicjatywę ministerstwa. Z zewnątrz wyglądało to, jak kolejny przykład chaotycznych działań, z których resort po czasie się wycofuje, bo zbyt jednostronnie zaufał jednemu środowisku – dodała.

Czytaj też:
Prace domowe wrócą? Nowacka przekazała nowe informacje
Czytaj też:
Porażka edukacji zdrowotnej. Nowacka znalazła winnych


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: Interia.pl
Czytaj także