Tak wynika z sondażu przeprowadzonego przez instytut badania opinii publicznej Insa dla dziennika "Bild". Zgodnie z nim korzyści z tej sytuacji wyciągnie Alternatywa dla Niemiec. Tak twierdzi 51 proc. ankietowanych. Znów 57 proc. jest zdania, że nowy kanclerz nie będzie w stanie pozbyć się tej plamy na wizerunku w trakcie pełnienia swojej misji. A tylko 30 proc. uważa, że kanclerz Merz będzie w stanie otrząsnąć się z porażki.
Pracownia badawcza Insa chciała również wiedzieć, kto jest odpowiedzialny za porażkę Merza. Aż 39 proc. ankietowanych uważa, że za blamaż w równym stopniu odpowiada każda z koalicyjnych frakcji. Kolejne 30 proc. podejrzewa, że to głównie deputowani lewicowej SPD odmówili posłuszeństwa Merzowi. Ale 15 proc, twierdzi, że odpowiedzialność za to ponoszą głównie deputowani CDU.
Merz za drugim podejściem
We wtorek Bundestag zdecydował, że Friedrich Merz zostanie kanclerzem Niemiec. Udało się to dopiero za drugim razem, choć chwilę wcześniej chadecy i socjaldemokraci podpisali umowę koalicyjną, a szefowie ugrupowań ogłosili, że mimo protestów wewnątrz partii, większość w Bundestagu zagłosuje "za". W porannym głosowaniu lider CDU otrzymał 310 głosów, a potrzebował 316. Przynajmniej pięciu posłów koalicji zagłosowało przeciw, a czterech kolejnych wstrzymało się bądź oddało głos nieważny. To pierwszy raz w historii RFN, gdy kanclerz nie został wybrany podczas pierwszego głosowania.
Porażka "zwiastunem Weimaru”
Szef CSU i premier Bawarii Markus Soeder zaapelował do posłów koalicji o zaniechanie sporów i wzajemnego obwiniania się. Ostrzegł również przed powtórką z historii. Jak mówił, porażka Friedricha Merza może "skończyć się zwiastunem Weimaru". Nawiązał tym samym do chaosu z czasach Republiki Weimarskiej po których władzę w Niemczech przejęli narodowi socjaliści.
W ostatnim czasie Alternatywa dla Niemiec cieszy się coraz większą popularnością i plasuje się na drugim miejscu w sondażach. W przedterminowych wyborach parlamentarnych AfD zdobyła 152 mandaty, czyli prawie dwukrotnie więcej niż w poprzednich, i stała się główną siłą opozycyjną. Największe poparcie dla AfD odnotowano w landach wschodnich.
Czytaj też:
Te elementy drogi zawodowej nowego kanclerza Niemiec mainstream solidarnie pomijaCzytaj też:
AfD złożyła pozew przeciwko kontrwywiadowiCzytaj też:
Sensacja w Niemczech. Parlament nie wybrał nowego kanclerza
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
