Badania opinii publicznej pokazują, że politycy Prawa i Sprawiedliwości mogą na poważnie brać pod uwagę wariant, w którym powrócą do władzy, a funkcje w rządzie będą dzielić z Konfederacją. Kto jednak objąłby stery Rady Ministrów?
– Ta sprawa zostanie rozstrzygnięta wtedy, kiedy wygramy wybory – powiedział na antenie Polsat News szef klubu PiS, Mariusz Błaszczak. – Naszym liderem jest Jarosław Kaczyński. Jeżeli tylko będzie chciał być premierem, to sądzę, że jest naturalnym kandydatem na ten urząd – dodał.
Koalicja PiS z Konfederacją? Gorzkie słowa Błaszczaka
Mariusz Błaszczak został również zapytany o możliwość zawarcia przez PiS koalicji z Konfederacją.
Polityk największej partii opozycyjnej skrytykował jednak ugrupowanie Krzysztofa Bosaka i Sławomira Mentzena, zarzucając mu brak wyraźnego odcięcia się od polityki Donalda Tuska, a także odmowę akceptacji 10 punktów programowych przedstawionych przez Jarosława Kaczyńskiego.
– Nam nie chodzi o władzę dla samej władzy, bo to nie ma sensu. Widać, co się dzieje pod rządami Donalda Tuska: oni rządzą po to, żeby rządzić i żeby się zemścić. Motywem naszego rządu jest realizowanie programu, dlatego zaprosiliśmy wszystkich, którzy podzielają naszą wizję Polski, do rozmowy i dyskusji – podkreślił Błaszczak.
Sojusz Konfederacji z KO?
Szef klubu PiS wyraził zaniepokojenie perspektywą ewentualnego sojuszu Konfederacji z Koalicja Obywatelską.
– Donald Tusk to zagrożenie paktem migracyjnym, centralizacją Unii Europejskiej i utratą suwerenności, a także wprowadzeniem euro w Polsce. PiS tego nie chce, w związku z tym wykluczamy możliwość koalicji z Tuskiem – powiedział Mariusz Błaszczak.
Jak zaznaczył polityk PiS, jeśli Konfederacja nie wyklucza współpracy z KO, "to rodzi się pytanie, czy zgadza się na realizację jego programu, w tym przyjmowanie migrantów czy wprowadzenie wspólnej waluty".
Czytaj też:
Kto stracił, a kto zyskał poparcie? Najnowszy sondaż partyjnyCzytaj też:
Konfederacja w koalicji z KO? Polacy odpowiedzieli
