"Brednie". Sikorski ocenił głośną wypowiedź Kaczyńskiego

"Brednie". Sikorski ocenił głośną wypowiedź Kaczyńskiego

Dodano: 
Jarosław Kaczyński / Radosław Sikorski
Jarosław Kaczyński / Radosław Sikorski Źródło: X / @pisorgpl, PAP / Paweł Supernak
Minister spraw zagranicznych ostro zareagował na słowa Jarosława Kaczyńskiego. Lider PiS stwierdził, że Polsce zagrażają Niemcy i Francja.

W piątek w Katowicach rozpoczęła się dwudniowa konwencja programowa Prawa i Sprawiedliwości pod hasłem "Myśląc Polska". Kongres składa się z ponad 120 paneli dyskusyjnych, w których weźmie udział łącznie ponad 600 osób.

W trakcie swojego wystąpienia prezes PiS wskazał na zagrożenia, przed jakimi staje nasz kraj. Jego zdaniem Polska ma dziś przed sobą dwie opcje. Jedna z nich, którą określił jako "niemiecko-brukselska", zakłada – według Kaczyńskiego – powstanie "państwa hegemonialnego".

W opinii prezesa PiS "wszystko, co zaczęło się po II wojnie światowej, ma zostać sfinalizowane jako wielkie zwycięstwo Niemiec i powstanie czegoś w rodzaju nowego imperium". – Niemcy chcą nam zabrać państwo. Francuzi razem z nimi. Nie wiem dlaczego, ale tak. Biurokracja europejska pali się aż do tego. Amerykanie nie – mówił Kaczyński.

Ostra reakcja Sikorskiego

Słowa prezesa PiS wywołały ostrą reakcję polityków Platformy Obywatelskiej. Wypowiedź Kaczyńskiego skrytykował premier Donald Tusk. Swoją opinię zamieścił w mediach społecznościowych także szef MSZ Radosław Sikorski, określając słowa posła opozycji jako "brednie".

"Wobec bredni Kaczyńskiego, jeszcze raz. Polsce nie grożą demokratyczne, proeuropejskie, atlantyckie Niemcy. Ani Francja, z którą podpisaliśmy właśnie nowy traktat obronny. Naszemu regionowi grozi wielkoruski imperializm" – napisał Sikorski.

Konwencje PiS i KO

Kongres PiS jest elementem przygotowań partii Jarosława Kaczyńskiego do wyborów parlamentarnych, które – zgodnie z kalendarzem wyborczym – odbędą się w 2027 r.

W sobotę w Warszawie zaplanowano konwencję Koalicji Obywatelskiej, podczas której dojdzie do oficjalnego połączenia Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej. Formalnie chodzi o konwencję krajową PO i zmianę statutu partii Donalda Tuska.

Czytaj też:
Kaczyński i Morawiecki powinni odejść? Oto co sądzą Polacy
Czytaj też:
"Nietypowy minister". Polityk Konfederacji uderza w Sikorskiego


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: X
Czytaj także