Stan wyjątkowy. Prezydent Duda zdecydował

Stan wyjątkowy. Prezydent Duda zdecydował

Dodano: 
Ogrodzenie na polsko-białoruskiej granicy
Ogrodzenie na polsko-białoruskiej granicy Źródło: Ministerstwo Obrony Narodowej
Andrzej Duda ma w czwartek złożyć podpis pod rządowym rozporządzeniem dotyczącym wprowadzenia stanu wyjątkowego.

Według informacji uzyskanych przez RMF FM prezydent Andrzej Duda ma w czwartek złożyć podpis pod rządowym rozporządzeniem dotyczącym wprowadzenia stanu wyjątkowego na pograniczu Polski i Białorusi. W następnej kolejności niezwłocznie prześle dokument do Sejmu.

"Waży się, od kiedy dokładnie, od której godziny w czwartek stan wyjątkowy ma obowiązywać. Decyzja może zapaść na spotkaniu technicznym w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego" – czytamy na rmf24.pl.

W związku z decyzją prezydenta najprawdopodobniej w piątek odbędzie się dodatkowe posiedzenie Sejmu. Opozycja już zapowiada, że złoży wniosek o uchylenie rozporządzenia.

Stan wyjątkowy na pograniczu

We wtorek premier Mateusz Morawiecki poinformował, że Rada Ministrów postanowiła wystąpić do prezydenta Andrzeja Dudy o wprowadzenie stanu wyjątkowego na okres 30 dni w przygranicznym pasie części województwa lubelskiego i części województwa podlaskiego. Decyzja ma związek z trudną sytuacją na granicy polsko-białoruskiej.

Zgodnie z art. 231 konstytucji Sejm rozpatruje "niezwłocznie" rozporządzenie prezydenta o wprowadzeniu stanu wyjątkowego. Prezydent przedstawia je Sejmowi w ciągu 48 godzin od podpisania. Wicemarszałek Ryszard Terlecki stwierdził wczoraj, że parlament zbierze się najprawdopodobniej w piątek lub w poniedziałek.

Sytuacja na granicy

Grupa migrantów od ponad trzech tygodni koczuje w pobliżu granicy polsko-białoruskiej na wysokości miejscowości Usnarz Górny (woj. podlaskie). Według Straży Granicznej grupa liczy 24 osoby, które znajdują się po białoruskiej stronie granicy. Zdaniem fundacji Ocalenie, której pracownicy i wolontariusze komunikują się z migrantami przez megafony, w obozowisku są 32 osoby.

Czytaj też:
Udzielić azylu, pomóc na miejscu, czy nie robić nic? Polacy podzieleni ws. imigrantów
Czytaj też:
Celowy sabotaż? Dworczyk: To raczej pożyteczni idioci

Źródło: RMF 24
Czytaj także