Media: Komisja Europejska potrąciła Polsce wszystkie kary za Turów

Media: Komisja Europejska potrąciła Polsce wszystkie kary za Turów

Dodano: 
Elektrownia Turów, zdjęcie ilustracyjne
Elektrownia Turów, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Aleksander Koźmiński
Wszystkie kary za funkcjonowanie kopalni Turów zostały potrącone przez KE z wypłat środków dla Polski – podaje TVN24.

We wrześniu 2021 r. Trybunał Sprawiedliwości UE nałożył na Polskę karę w wysokości 500 tys. euro dziennie za niezaprzestanie wydobycia węgla w kopalni Turów. Decyzja unijnego trybunału była efektem pozwu, jaki złożyły przeciwko Polsce Czechy.

W lutym br. Polska porozumiała się z Czechami i wypłaciła im 45 mln euro w zamian za wycofanie skargi z TSUE, odmawiając jednocześnie spłaty kar naliczonych przez trybunał.

Ponieważ przez kolejne miesiące Komisja Europejska żądała uregulowania tych należności, a rząd Mateusza Morawieckiego oświadczył, że kar nie zapłaci, Bruksela zdecydowała, że obetnie Polsce fundusze o odpowiednią kwotę.

Stacja TVN24 podała w czwartek, że KE potrąciła Polsce już wszystkie należne kary – w sumie 68,5 mln euro (ponad 300 mln zł). Ostatnie potrącenie miało miejsce 31 maja.

Kary za Izbę Dyscyplinarną

Od listopada 2021 r. Komisja Europejska nalicza kary wobec Polski (1 mln euro dziennie) w drugiej sprawie – za funkcjonowanie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. W tym momencie rząd ma do zapłacenia 219 mln euro.

Według ustaleń TVN24, na razie w tej sprawie KE wystawiła wezwania do zapłaty na sumę 174 mln euro, z czego 111 mln euro zostało już potrącone ze środków dla Polski.

W czwartek Sejm odrzucił 23 z 29 poprawek Senatu do nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym likwidującej Izbę Dyscyplinarną. Poparcia nie zyskały wszystkie kluczowe poprawki dotyczące m.in. unieważnienia orzeczeń likwidowanej Izby. Nowela trafi teraz do prezydenta.

Likwidacja Izby Dyscyplinarnej to jeden z warunków (kamieni milowych) Komisji Europejskiej w sprawie wypłacenia Polsce środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO), które pozostają zamrożone z powodu wątpliwości, jakie KE ma wobec funkcjonowania polskiego wymiaru sprawiedliwości.

Czytaj też:
Prezydenta zapytano, czy podpisze ustawę o SN. Co odpowiedział?
Czytaj też:
KPO wreszcie zaakceptowany. Polaków zapytano, czyj to sukces

Źródło: TVN24
Czytaj także