Naukowcy z dziedzin chemii i biologii prowadzą badania na rzece. Szefowa Ministerstwa Klimatu i Środowiska opowiedziała o przebiegu prac na piątkowej konferencji prasowej w Gryfinie w województwie zachodniopomorskim.
– Wyniki badań ekspertów wykazały obecność złotych alg w Odrze – powiedziała Moskwa. – Celem badań jest sprawdzenie, co doprowadziło do powstania tych alg – dodała. I stwierdziła, że "należy też sprawdzić, jak można te organizmy usunąć z wody".
Apel minister Moskwy
Minister Anna Moskwa zaapelowała, aby nie krytykować pracy naukowców, którzy wyjaśniają katastrofę w Odrze, szczególnie w sposób, w jaki robią to obecnie członkowie opozycji. Zwróciła się również do polityków, którzy prowadzą działania w sprawie skażenia rzeki, ale – zdaniem szefowej resortu klimatu – "nie pomagają". W jej odczuciu, niektórzy opozycjoniści mają "pewne nawyki krytyki rządu, które przenoszą na pracę naukowców".
— Nie jest to najlepszy czas na takie działania — podkreśliła polityk Prawa i Sprawiedliwości – Zjednoczonej Prawicy. Jednak nie uściśliła, o kim dokładnie mówiła – zwrócił uwagę cytujący wypowiedź portal Onet.pl.
Przedłużenie zakazu
W piątkowej konferencji prasowej z udziałem minister Anny Moskwy wziął udział wojewoda zachodniopomorski. Wcześniej Zbigniew Bogucki sam spotkał się z przedstawicielami mediów, aby ogłosić decyzję o przedłużeniu zakazu zbliżania się do wody Odry. Zakaz będzie obowiązywać do czwartku, 25 sierpnia tego roku. Decyzja była spodziewana i ostatecznie miała zapaść po konsultacjach z samorządowcami i rybakami.
Wojewoda wyjaśnił, że władze chcą uniknąć przedłużania zakazu co kilka dni, by umożliwić odpowiednie planowanie działań dla osób korzystających w jakiś sposób z rzeki.
Czytaj też:
Bartoszewski: Katastrofa ekologiczna jest faktem, ale przyczyn nie znamyCzytaj też:
"Złote algi" powodem zatrucia Odry? Minister Moskwa podaje nowe informacje