Siergiej Ławrow przebywa obecnie z wizytą w Wietnamie, skąd uda się do Indonezji, na szczyt G20.
W trakcie konferencji prasowej w Hanoi szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji odniósł się do ujawnienia przez francuskie media fragmentów rozmowy prezydentów Emmanuela Macrona i Władimira Putina.
Ławrow określił to jako naruszenie zasad etykiety dyplomatycznej. – Etykieta dyplomatyczna nie przewiduje jednostronnego ujawniania takich nagrań – podkreślił polityk.
Francuski dokument o kontaktach Macrona i Putina
Pod koniec ubiegłego miesiąca francuska stacja telewizyjna France 2 opublikowała fragmenty rozmowy między prezydentami Rosji i Francji. Rozmowa przywódców odbyła się 20 lutego tego roku, czyli cztery dni przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji militarnej na terytorium państwowe Ukrainy.
Na podstawie zapisów z dyskusji polityków powstał film dokumentalny pod tytułem "Prezydent, Europa i wojna", opowiadający o kulisach poczynań francuskiej dyplomacji w sprawie wojny na Ukrainie.
Oskarżenia Putina pod adresem Zachodu
– Chciałbym, żebyś wyjaśnił mi w momencie, gdy rozmawiamy jeden na jeden, czego oczekujesz i jakie są naprawdę twoje intencje – miał zacząć rozmowę ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Emmanuel Macron. – Przecież sam widzisz, co się dzieje – odpowiedział Władimir Putin. I zarzucił przy tym zarówno prezydentowi Francji, jak i kanclerzowi Republiki Federalnej Niemiec Olafowi Scholzowi "chęć rewizji porozumień mińskich", czyli umowy międzynarodowej w sprawie zawieszenia broni z 2014 roku.
– Separatyści nie mogą wystąpić z propozycją zmiany ukraińskiego prawa – narzekał Putin. Przywódca Federacji Rosyjskiej oznajmił też, że politycy najwidoczniej inaczej patrzą "na sytuację i zapis porozumień mińskich". Na nic zdały się również słowa francuskiego prezydenta, iż w suwerennym kraju, takim jakim jest Ukraina, "tekstów ustaw nie mogą proponować separatyści, tylko demokratycznie wybrane władze". Putin konsekwencje twierdził, iż "na Ukrainie nie ma demokratycznie wybranego rządu". Natomiast obecnie rządzący "doszli do władzy w wyniku zamachu stanu, urządzili krwawą rzeź, palili ludzi żywcem", a jednym z odpowiedzianych za to ma być Wołodymyr Zełenski.
"Miło się rozmawia, ale..."
Podczas rozmowy prezydentów Francji i Rosji z 20 lutego Emmanuel Macron poinformował Władimira Putina o niedawnej rozmowie z Joe Bidenem. Przekazał, że przywódca Stanów Zjednoczonych chciałby porozmawiać także z nim. – Podaj datę, która ci odpowiada, a ja przekażę Bidenowi, że jesteś gotów do spotkania – mówił Macron.
Jednak jak podała stacja France 2, Putin nie wyrażał wielkiego zainteresowania taką rozmową. – Wiesz, Emmanuelu, miło się rozmawia, ale jestem na siłowni, a potem idę grać w hokeja. Przekażę to moim doradcom – powiedział prezydent Rosji na zakończenie rozmowy.
Czytaj też:
"Obecny system obronny Łotwy wyczerpał swoje możliwości". Ważna decyzja RygiCzytaj też:
Amerykańscy analitycy wskazują cele Rosji. Wśród nich obalenie rządu