Duda ostro o sprawie Rubcowa. Prezydent obwinia funkcjonariuszy ABW

Duda ostro o sprawie Rubcowa. Prezydent obwinia funkcjonariuszy ABW

Dodano: 
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW), zdjęcie ilustracyjne
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW), zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Wojtek Kamiński
– Czyżby polsko-rosyjska umowa o współpracy służb z 2012 r. dalej trwała? – pyta prezydent Andrzej Duda.

– Sytuacja jest o tyle kuriozalna, że myślę, że wtedy już nie było żadnych wątpliwości, że ten pan jest rosyjskim agentem, ponieważ wiadomo było, że będzie on uczestniczył w wymianie, która jest organizowana przez służby Stanów Zjednoczonych – stwierdził prezydenta Andrzej Duda na konferencji prasowej.

Prezydent przyznał, że obawia się tego, że funkcjonariusze ABW mieli świadomość, że pokazują te akty agentowi rosyjskich służb specjalnych, który był w naszym kraju oskarżony o szpiegostwo. – Więc no mogę powiedzieć tylko tak wiecie państwo o ile pamiętam 2012 roku została podpisana umowa pomiędzy SKW, a FSB, jeżeli chodzi o współpracę to było za rządów pana premiera Donalda Tuska i pan premier Donald Tusk wyraził na to zgodę – mówił dalej PAD.

– Czyżby ta współpraca między służbami rosyjskimi, a służbami Rzeczypospolitej pod rządami pana premiera Donalda Tuska nadal była kontynuowana? Bo tak to wygląda, to jest mój komentarz na ten moment w tej sprawie – dodał.

Szpieg z dostępem do akt

Szpieg GRU Paweł Rubcow zanim został wydany Rosji, otrzymał dostęp do akt w swojej sprawie, w tym dokumentów tajnych. Rubcow czytał akta od połowy lipca, przez dwa tygodnie. Z materiałami niejawnymi zapoznawał się w kancelarii tajnej ABW, a z jawnymi – w siedzibie prokuratury. Do bulwersujących informacji dotarł dziennik "Rzeczpospolita".

Wysoko postawiony funkcjonariusz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego podkreślił w rozmowie z dziennikiem, że prokuratura, wiedząc że Rubcow zostanie wymieniony, powinna mu odmówić dostępu na podstawie art. 156 k.p.k. – To przepis wprowadzony w 2021 r. dla ochrony ważnego interesu państwa i stanowi wentyl bezpieczeństwa – wyjaśnił.

W czwartek prokuratura wystosowała oświadczenie w tej sprawie. – Prokurator jest zobowiązany przedstawić, udostępnić całość akt sprawy każdemu podejrzanemu, wobec którego kieruje akt oskarżenia – podkreślił w czwartek rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak.

Czytaj też:
Sensacyjne informacje na temat dziennikarki. "Współpracowała z GRU"
Czytaj też:
Skandal w prokuraturze ws. Rubcowa. "Bodnar do dymisji!", "tak się dba o interesy Rosji"

Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także